Witam mam problem dzisiaj dokladnie wyczyscilem gaznik ,dysze przedmuchalem, srobke ze sprezynka wykrecilem i przeczyscilem .Problem polega na tym ze nie wiem jak ustawic ta srobke zebyg lapal i normalnie chodzil tak jak przed tym czyszczeniem wczesniej pokrecilem srobka ze sprezyna i jak zalapal to zajebiaszczo wysokie obroty mial i zgasl i znowu to samo regulowalem tez linka od gazu zeby tak nie wyl przy odpaleniu jak juz chodzil a teraz czasami zalapie ale nie wchodzi na obroty tylko na doslownie 3 sekundy i gasnie czasami w gaznik strzeli.
jezeli byl podobny temat z ogarem to prosze o przeniesienie
I dzieki
Podejrzewam zapłon przestawiony jak strzela w gaźnik.
Tą śrubkę bez sprężyny wkręcasz do oporu i wykręcasz na 2,5 obrotu.
A tą ze sprężyną (wolne obroty) wykręcasz i wkręcasz na "słuch".
Skąd wiesz o jaki silnik mu chodzi?
(30-11-2012 16:24:13)Mysiu napisał(a): [ -> ]Podejrzewam zapłon przestawiony jak strzela w gaźnik.
Tą śrubkę bez sprężyny wkręcasz do oporu i wykręcasz na 2,5 obrotu.
A tą ze sprężyną (wolne obroty) wykręcasz i wkręcasz na "słuch".
W profilu pisze że ma ogara 200. A w gaźniku jawki nie ma żadnej śrubki która wkręcasz i wykręcasz o 2.5 obrotu.
(30-11-2012 16:24:13)Mysiu napisał(a): [ -> ]Podejrzewam zapłon przestawiony jak strzela w gaźnik.
Tą śrubkę bez sprężyny wkręcasz do oporu i wykręcasz na 2,5 obrotu.
A tą ze sprężyną (wolne obroty) wykręcasz i wkręcasz na "słuch".
1. Wydaje mi się że temat jest na temat 223, a nie 023.
2. Tam nie ma śrubki którą wykręcasz o 2,5
3. Nie wykręcasz tej śrubki o 2,5 obrotu tylko o 1,5 obr.
jaki to jest w końcu gaźnik?
powinien być kondek walnięty
Ja stawiam na kondensator albo sprawdż bo może zapłon się przestawił.
chodzi mi o silnik jawki 223 tam jest tylko ta ze sprezynka ,ale to mozliwe ze sie przestawil? jak w ten sam dzien wyciagalem gaznik i go wyczyscilem a potem wkrecilem i zaczal strzelac. to moze byc wina tej srobki ze sprezyna?? bo wykrecilem ja calkiem jak czyscilem i potem wkrecilem na oko .znaczy osiemnascie takich okowych obrotow bylo przy wykrecaniu i wzialem wkrecilem na osiemnascie obrotow i raz lapal i to tak ze chodzil na maksa ale chodzil ,potem bawilem sie z ta sprezyna i raz lapie na kilka sekund raz strzela w gaznik to napewno zaplon??
Jeżeli strzela to wina zapłonu ma zawczesny zapłon.
pobaw sie z zapłonem a jak nie to wymien kondensator
to najpierw wymienie kondensator akurat mam nowke nieuzywana a zaplonu to ja nie wiem jjak w jawce ustawic nie probowalem
Pierwsze co robimy to odkręcamy świecę w celu ustawienia GMP, najlepiej jest włożyć śrubokręt w miejsceświecy i kręcić wałem za pomocą śruby na klucz "8" Gdy uzyskamy GMP cofiemy wał o 2mm w tył kręcąc śrubą w lewo, przed tem mierzymy ile jest mm od główki tłoka do gwintu bądź innego punktu odniesienia na głowicy, przy cofnięciu tłoka wymiar ten musi być o 2mm większy, gdy w takiej pozycji uda nam się ustalić tłok, zaglądamy do aparatu zapłonowego na rozwarcie platynek powinno być 0,3mm. Mierzymy SZCZELINOMIERZEM a nie kapslami z piwa ani innymi badziewiami.Jeśli nie mamy 0,3mm wtedy luzujemy śrubkę nr.2 i przesuwamy kowadełkotak aby było 0,3mm, jeśli zabraknie nam regulacji, popuszczamy 2 śruby mocujące cały stojan magneta i kręcimy całym aparattem zapłonowym do uzyskania tej wartości.Na koniec dokręcamy wszystko z czuciem aby gwintów nie pozrywać, odpalamy i jedziemy
i zadziala??
wszystko idealnie tak jak napisales co do milimetra??
ok popatrze dzisiaj:)narazie nie dziekuje
wymienilem kondensator i dziala ale jeszce musze poregulowac ta srobka bo tak jakby przymulal a i filter wloze i wtedy poustawiam, i napoisze co i jak