Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wały komarowskie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Przeglądając forum natrafiłem na taki obrazek:

Teraz pytanie - czy jest możliwym, abym w Komarze miał wał od innego silnika, np. 023, i przez to miał przestawiony zapłon? W jakich wałach był klin "wbudowany" (tzn. nie było dziury na klin, była wypustka, która była klinem)? Czy on mógłby przez to nie odpalić? Dodam, żeby nie było, że jest to Komar 2350 z 1975 r. z silnikiem S38, ale jest w nim dużo części od Ogara, więc takie podejrzenie wysnułem...
Jezeli masz wal w np.023 od s38 to nie da sie zapłonu ustawic chyba ze rozwiercisz mocowanie zapłonu.
Właśnie tak mi się przypomniało, że za nic nie mogłem znaleźć tych 3mm, więc ustawiłem jak bardzo się da... A co z tymi "klinami"? Jak było w innych wałach?
A tego to juz nie wiem
Nikt tutaj nie miał z doczynienia z wałem od silnika innego jak S38? No proszę...
Na 100% ktoś miał taki wał, jak mój Wink
No niestety, wał ma klina we właściwym miejscu. Do tego coś zacząło "skrobać" w silniku. I ciągle nie pali.
zapłonu nie musisz przerabiać,wystarczy magneto od 023,jeśli masz wał od 023
facepalm
Nie było wałów z "wbudowanym" klinem. Wycięcia na wale są inne przez to że cylindry w 023 i s38 są pod różnym kątem co przekłada się na inne kąty na wale.

Artur skrobanie może być spowodowane ocieraniem magneta o rdzenie cewek. Sprawdź odstęp pomiędzy tymi elementami kręcąc powoli wałem i patrząc na ten właśnie odstęp.
(26-11-2012 17:32:46)tramwajarz napisał(a): [ -> ]zapłonu nie musisz przerabiać,wystarczy magneto od 023,jeśli masz wał od 023

Takiej pierdoły to jeszcze nie słyszałem. <haha>
Wał pasuje i bedzie na nim odpalac ale po odpowiednich przeróbkach. Inaczej przymocować iskrownik, lub zrobić w odpowiednim miejscu wcięcie na wale na klin sam kiedyś miałem tak w s38 jeżdziło ale to już nie tak jak powinno mozliwe ze źle to zrobiłem pewny nie jestem bo sie w takie przeróbki już nie bawie
ja w 023 miałem przez jakiś czas wał od 025 i wszystko pasowało i działałoBig Grin
Ktoś ma jakiś pomysł? Iskra jest, paliwo dochodzi, gaźnik czyściutki, wszystko poregulowane, ani na zapych, ani z kopniaka... Ani pierdnie!
sprawdź simeringi, wydaje mi sie że jak jest iskra to pewnie jest w złym momencie
Ja próbowałem na każdym ustawieniu. Regulowałem książkowo, ustawiałem na oko, próbowałem na każdej pozycji... Poza tym, to tylko Komar - chociaż coś powinien załapać...
Może pod ciśnieniem gubi iskrę.
Stron: 1 2
Przekierowanie