Prędkość zabija. Jest to udowodnione naukowo
Więc nie pisz, że lepszy młody i szybki niż stary i zarozumiały
Aha, czyli najlepszym kierowcą jest uważający się za mądrego "starszy" pan, który wkurza wszystkich kierowców dookoła, ale jest "doświadczony" i "nie piratuje"...
A zabić się można i stojąc w miejscu.
Syf robicie
(23-11-2012 21:37:00)Artur napisał(a): [ -> ]Gnoicie autora tematu, a pewnie go nawet nie znacie...
Jeżeli ktoś zadaje tak idiotyczne pytanie, gdzie nawet nie chciało mu się wpisać w google.pl hasła "A1 do czego uprawnia"
to Ja go nie chcę znać
Cytat:Aha, czyli najlepszym kierowcą jest uważający się za mądrego "starszy" pan, który wkurza wszystkich kierowców dookoła, ale jest "doświadczony" i "nie piratuje"...
starszy pan przeżył na tyle dużo, że wie iż jeździ się prawą stroną jezdni więc jaki problem masz wyprzedzić/ wyminąć go ?
Tak się jeździ i chyba tylko ciągnik siodłowy z naczepą (potocznie w Polsce błędnie nazywany TIREM) będzie miał problem, ale w mieście ich nie spotkamy
a dlaczego ma wkurzać kogoś, tym że jedzie powoli ? jeżeli jedzie prawą stroną to nic nikomu do tego jak jedzie. Na rowerzystów też ma każdy być wkurzony ?
Uważasz takiego kogoś za zagrożenie ? a jak ktoś będzie w mieście jechał około 100 albo 120 km/h to nie jest zagrożenie ? A jeżeli wyskoczy mu pies/ kot ? a jeżeli dziecko będzie szło ze szkoły i pomyśli "daleko jest to szybko przejdę"
Tego już nie uważasz ? bo to jest młody kierowca i ma refleks ?
Cytat:A zabić się można i stojąc w miejscu.
Poważnie[/i] tak uważasz ? a znałeś kogoś kto w ten sposób stracił życie ?
Już widzę 14 letniego gówniarza jeżdżącego CBR 600.
Zbyt dosłownie wszystko odbierasz.
Kto mówił coś o wolnych kierowcach, TIR-ach czy innych traktorach?
Co do pytania - owszem, znam osoby, które uległy wypadkom stojąc w miejscu. A chociażby chodnik, pobocze - wjedzie w człowieczka samochód i co? Ten w samochodzie ma większe szanse od stojącego pieszego...
Nie prędkość zabija, sama w sobie. Zabija prędkość w nieodpowiednich chwilach/miejscach.
Rudy, skoro ktoś by miał A1, to nie może mieć 14 lat
Błażej niby taki doświadczony z ciebie kierowca z prawem jazdy od roku a pierdzielisz farmazony ,że aż głowa boli.
Taki mega prosty przykład. Jedzie ci jakiś dziadek 30 na godzine i szlag cie jadąc zanim. Wyprzedasz go na pierwszej prostej i akurat ktoś ci wybiega na ulice bo sadził ,ze zdąży przed tym dziadkiem. Dziadek może go nie trzaśnie ale ty już gorzej.
Spójrz na jego profil Arturze.
ale skąd ktoś Ci ma wyjechać ? przecież przed przejściem dla pieszych się nie wyprzedza
(nikt nie wyjdzie), nie wyprzedza się przed skrzyżowaniami(nie wyjedzie). Wyprzedza się z kierunkowskazami, więc nikt Ci nie wyjedzie bo widzi twój kierunek i wie, że sygnalizujesz zamiar wyprzedzania
Cytat:Kto mówił coś o wolnych kierowcach, TIR-ach czy innych traktorach?
a ich to nie ma na drogach? na drogach są tylko osobówki i motocykle ?
i jeżeli dla Ciebie ciągnik siodłowy to traktor to współczuję i radzę zasięgnąć wikipedii
Cytat:Błażej niby taki doświadczony z ciebie kierowca z prawem jazdy od roku a pierdzielisz farmazony ,że aż głowa boli.
Farmazony ? głowa Cię boli ? a może napiszesz coś sensownego ? póki co jedziesz jak gnojek w podstawówce
Cytat:Taki mega prosty przykład. Jedzie ci jakiś dziadek 30 na godzine i szlag cie jadąc zanim. Wyprzedasz go na pierwszej prostej i akurat ktoś ci wybiega na ulice bo sadził ,ze zdąży przed tym dziadkiem. Dziadek może go nie trzaśnie ale ty już gorzej.
[/quote]
Czyli zamiast dziadka jadącego 30 km/h w mieście
powinien jechać gnojek na CBR 600 z prędkością rzędu 100 km/h tak ?
Będzie wtedy bezpiecznie, nikt nie wyjedzie przed niego, dziecko ze szkoły wracające będzie czekało aż idiota przejedzie tak ?
Czy ja pisałem o jakimś wyjechaniu? Słyszałeś o zasadzie ograniczonego zaufania? To ,że ty jedziesz przepisowo nie oznacza ,ze ktoś ci nie wybiegnie w inny miejscu niż przejście dla pieszych. Weź też po uwagę ,ze może ktos nie zauważy twojego kierunkowskazu. Tak wiem napiszesz ,ze to jego problem tylko to ty w niego wjedziesz a nie on w ciebie i mimo wszystko ty będziesz miał problem
Słyszałem o tej zasadzie. Masz racje ktoś może nie widzieć kierunku i wyjść na drogę. Jednak raczej w miejscach gdzie można wyprzedzać rzadko zdarza się.
Jednak zostaję przy swoim, że lepiej wyminąć bezpiecznie dziadka niż żeby gnojek na CBR bez uprawnień jeździł
Pewnie że lepiej jak jakiś dziadziuś jedzie sobie spokojnie 40 km/h niż jakiś gimbus ma szaleć CBR po wsi , i jak już wspominałem sam to niech siebie zabije, jednego pirata mniej oby tylko innym krzywdy nie zrobił
Przecież jemu nikt nie da CBR a tym bardziej 600. Dla takich dzieci to zrobili zablokowane kible. Jakoś nie mogę uwierzyć żeby jakiś dzieciak z gimbazy nie szalał na CBR 600. Widać co oni robią wstawiają silniki 125cm3 nie po to żeby jeździć normalnie i w miarę ekonomicznie się poruszać tylko żeby palić laka i zapier*alać.
Albo ścinać zakręty na tych wszystkich "ścigaczach" 50ccm przy 60km/h.
Widzę że tutaj sami dorośli (14-18 lat) wyrażają swoją opinię, więc chyba nikt prócz tak "doświadczonych" kierowców, nie powinien się wypowiadać.