21-11-2012, 20:18:08
Witam. Z powodu iż nie mam co robić chciałbym wam przedstawić mój najnowszy nabytek jakim jest MZ ETZ 250 z 1983r. Kupiłem ją miesiąc temu. Przebyłem po nią ok 130km, stała w Ozorkowie koło Łodzi. Po odkręceniu przedniego koła błotnika i tłumika no i oczywiście spuszczeniu wszystkich płynów weszła do skody fabii kombi. MZ'ka jest z papierami na czarnej blasze. Dałem za nią 750zł. Jest na chodzie, odpala od pierwszego kopa. Po wyciągnięciu motÓra z samochodu i złożeniu go wsiadłem i przejechałem po podwórku, po paru metrach zaczęły się palić jakieś kable no i oczywiście motor zgasł, na następny dzień wymieniłem parę kabli kondensator i platyny no i motor jeździ do dzisiaj. W najbliższym czasie zamierzam jeszcze trochę ogarnąć elektrykę bo niema ładowania, a działa tylko przednia lampa i klakson. Po zakupie pomalowałem jeszcze wydech srebrną, żaroodporną farbą. Narazie nie zamierzam bardziej odnawiać MZ'ki (lakier chromy itp) bo jest to motor "na pola" ponieważ nie mam na niego uprawnień. W najbliższym czasie jak nie będę miał co robić to pokarzę wam resztę moich "zabawek".
Parę zdjęć:
https://picasaweb.google.com/10738459942...directlink
Parę zdjęć:
https://picasaweb.google.com/10738459942...directlink