Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Chłodzenie silnika
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
grzanie silnika to problem techniczny
ty a masz olej? takie glupie pytanie Smile może po dolaniu problem zniknie
ja tu czytalem o montowaniu chlodnicy a grzanie to byl powod jej montowania wiec chyba jednak pomyliles dzialy
(08-06-2011 23:05:44)TORNADO napisał(a): [ -> ]ja tu czytalem o montowaniu chlodnicy a grzanie to byl powod jej montowania wiec chyba jednak pomyliles dzialy

Jeśli mu sie grzeje to z jakiegoś powodu. Nie ma sensu zakładać chłodnicy skoro można wykryć powód dlaczego sie grzeje i naprawić
oleju doleje
i najlepiej nim jeździj bo w miejscu to ci się może grzać bez żadnego chłodzenia
Dział problem techniczny służy do rozwiązywania problemów, a kombinowanie z chłodzeniem zaliczył bym do tunningu, i tam też ten temat ląduje. Dziennie robie bardzo dużo kilometrów, i jakoś nic się nie grzeje.. Moim zdaniem chłodnica w romecie nie dość że szpeci, to i się do niczego nie przyda, jeśli nie używasz rometa w jakiś dziwny sposób, nie wnikam w jaki...
olo1200 ty to masz same problemy z tym twoim silnikiem jeszcze nie tak dawno czytalem ze twoj silnik nie ma 1 i w ogole to jest zlom a skoro tak jest to sie nie dziw ze ci sie grzeje wiec rada jest prosta albo kupujesz inny silnik (porzadny) albo zrob kapitalny remont a nie w kolko piszesz bezsensowne tematy a na koncu kazdego mowisz ze ten silnik to zlom i ty kupisz nowy i mysle ze czas najwyzszy na zamienienie slow w czyny i kupic ten silnik
zamówiłem dzisiaj nowy silnik
Widzę, że się posypała lawina postów, a ja nie dopisałem, że oprócz skrzydełek by musiała być osłona kierująca strumień powietrza aż na głowicę.
Ale chłopaki mają rację!! Zrób silnik (czy nowy) i będzie po problemie. A na dotarciu jak coś jest zmienione, to też będzie się grzać. Trzeba jeździć, a nie gazować w miejscu. No i wydech też jest ważny!!
no spoko, sory za kłopot, silnik już zamówiłem, nie będzie ten silnik tak zmęczony bo jeździł na motorynce
zbydrze nie zgodze sie z toba ze silnik na dotarciu sie bardziej grzeje wystarczy dac troche wiecej miksolu i jest gitas wiem bo jeszcze mojego ogra docieram i ostatnio jechalem (na basen bryza) okolo 25km i mu nie zalowalem caly czas v-max i nic sie nie zagrzalo ani nie sluchlo wczesniej byl tylko problem zgrzaniem sie silnika ktory wynikal z tego iz tlumik byl zapchany ale teraz tlumik jest przepchany i jest gitas:F
Tak i od palowania bedzie mial moc kibla..
hmm, rometa i jawe to mam w celach zainteresowania i chęci majsterkowania i przejażdżki. Teraz kupuje Yamaha TZR 50, z tego wzgledu, iż potrzebuje motoru który przejedzie na jeden raz 50km, bo takie trasy robię
Romet też przejedzie i wcale nie jest w tym gorszy - wystarczy go dobrze zrobić.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie