Otóż mam problem w mojej Delcie RMR 24. Po zamocowaniu nowego modułu zapłonowego i odpaleniu motor mi przerywa. Przed spaleniem modułu i wymianą go też tak robił tylko nie było tego czuć podczas jazdy. W czasie jazdy nigdy nie szarpało na full gazie a teraz tak.
Czy to może wina gaźnika jest źle wyregulowany czy coś? Dodam że jest to k60b który był montowany fabrycznie.
Robi buuu czy tylko szarpie?
Najpierw sprawdź gaźnik ,świece fajke .
Szarpie. Szarpało wcześniej ale lekko i myślałem że to odcięcie jest na module.
Właśnie nie bo kupiłem nowy. Nowy nie nowy używany ale na starym też tak chodził.
A jeśli szarpie to co mało paliwa dostaje czy powietrza na gaźnik.
Jak szarpie możliwe że gaźnik albo coś z prądami, nie ma czasami coś przebicia zobacz na innej swiecy i fajce.
A moduł tam nie jest taki jak w Minsku ?
Jeden z objawów padniętego modułu jest takie przerywanie, ale możliwe też jest jeśli da się to wyregulować, że czujnik położenia wału jest zbyt daleko odsunięty od wirnika, w Minsku da sie to ustawić i miało to być ok 0,3mm .
Ostatnia przyczyna to taka że dostaje za mało paliwa, albo za niski poziom paliwa w komorze pływakowej, albo kranik niedrożny , albo odpowietrzenie korka baku przytkane
może to źle wyregulowany gaźnik
manetka
. Też miałem taki problem, ale okazało się że linka gazu przycina
Pozdro
Moduł jest taki sam jak w Mińsku. Możliwe właśnie że czujnik mam za daleko bo odkręciłem go kiedyś i na oko wsadziłem bez ustawiania.
Problem rozwiązany. Cewka była padnięta i przez to były moje problemy.