Zbierał przez lata po złomach a teraz na tym ładnie zarobi
Co to za motorki na siódmym zdjęciu? Pierwszy od naszej to komar a reszta?
Mój znajomy ma podobną ilość, ale silników od różnych motorów
Ciekawe ile z nich jest na chodzie...
Ja p*erdole ale złomowisko. Znając życie 2/3 z tego nadaje sie tylko żeby sprzedać na skupie na kilogramy, a żeby zrobić choć 5 w pełni sprawnych WSK trzeba by wyszabrować 10 innych . A to że większa część sprzętu leży na dworzu szkoda komentować, sam sie face pogrzebał bo oczywiste że im gorszy stan tym mniejsza cena
Ja niemoge .
. Zazdroszcze. Chciałbym nawet.
Takiej kupy złomu ? Mówię oczywiście o tych co stoją na dworze.
Część z tej zardzewiałej kupy złomu jest wiecej wart jak twój simson
Wiem, lecz jestem ciekaw czy dało by się jeszcze coś z tej części zrobić małym kosztem żeby to paliło i jeździło.
Więcej warte od Simsona niekompletne gnijące na dworzu trupy Jaw i WSK bez dokumentów ? Są na dobrą sprawe warte tyle ile ważą razy cena skupu