a więc wyczytałem na jednym z forum że k60b nie będzie pracował z silnikiem ponieważ ma większy gardziel niż ma króciec proszę o porady.
a nawiasem mówiąc już zakupiłem owy gaźnik i dużo osób mówi że ssanie się zacina i czy to prawda???
dzięki wszystkim za odpowiedzi
Po 1: to silnik będzie ciut lepiej chodził.
Po 2. to ssanie się nie zacina.
Tak czasami się zacina ja tak miałem. Był wyrobiony otwór w tej przesłonie od ssania. Ale to się zaczęło zacinać jakieś 2 tyg. po kupnie. Teraz mam to przerobione na ręczne ssanie
ale trochę mam ważniejsze pytanie gardziel w gaźniku ma 15mm a króciec ma mniej i czy to będzie współgrało.
Ja to włożyłem do charta pomimo tego że króciec ma mniej i wszystko działa gitara. mam nadzieję że pomogłem. Jeszcze jak chcesz ( nie wiem czy to coś da) możesz lekko rozpiłować króciec ale ja tak nie robiłem.
ale muszę jakoś zabezpieczyć żeby opiłki nie wpadły do cylka.
Albo zdejmij króciec rozpiłuj i załóż znowu. Załóż bez rozpiłowywania i zobacz jak bd chodzić
Halooooo romet ogar 205 nie ma zdejmowanego króćca .
Gambit i dobrze uszczelnić ( sam uszczelkę wytnij ).
najlepiej jakby był gruby.
co to jest ten gambit?????
Dobra już wiem co to gambit ale mam taki problem doszedł do mnie gaźor ale nie chce odpalić może pomożecie???
Ustaw dawkę paliwa, powietrza.
(03-11-2012 18:03:45)Łukasz napisał(a): [ -> ]Po 1: to silnik będzie ciut lepiej chodził.
Po 2. to ssanie się nie zacina.
Nie będzie chodził ciut lepiej bo połączenie gaźnika z króćcem ma być tej samej wielkości. Ewentualnie ciut większy może być króciec. Działa tutaj zasada działania jak np. w kanalizacji. Rura może zmieniać wielkość ale tylko mniejsza w większą a nie na odwrót.
Mi seryjny króciec współgrał z k60b .Przy jakimś wielkim gaźniku to wiadomo , że trzeba coś tam rozwiercać ,ale w romecie to zrób jak uważasz , bo i tak będzie chodził , tyle że na jednej modyfikacji lepiej, a na drugiej gorzej .
wyregulowałem gaźnik znalazłem w google że śruba od obrotów 2 , 2.5 obrotu tak ustawiłem i słyszałem o podginaniu blaszki pływaka jak zrobić i w którą stronę podgiąć.