03-11-2012, 15:34:28
03-11-2012, 15:37:03
corka w styczniu 11 lat
ja juz w 3 klasie podstawowki dorzynałem komary i jak mi paliwa brakło to psikałem muchozolem od babci do filtra powietrza zeby dojechac na stacje wiec sie o nia nie martwie bo juz na ogarze sobie daje rade ale widze ze troche dla niej jest ciezki i wysoki zas komarka bedzie miala w sam raz
ja juz w 3 klasie podstawowki dorzynałem komary i jak mi paliwa brakło to psikałem muchozolem od babci do filtra powietrza zeby dojechac na stacje wiec sie o nia nie martwie bo juz na ogarze sobie daje rade ale widze ze troche dla niej jest ciezki i wysoki zas komarka bedzie miala w sam raz
03-11-2012, 16:00:49
Komar MR 230 z 55 roku? Dziwne, bo przecież był on produkowany po Rysiu w chyba 1958 roku. A patrząc na ramę i przednie zawieszenie to albo masz MR 232, albo MR 230 z przodem od późniejszych wersji.
03-11-2012, 16:16:30
pisze przecież że widełki się ułamały i wstawił te. a ogólnie o komarze bardzo szkoda że taki kolor ale fajny pomysł
03-11-2012, 16:28:13
tak przod jest od pozniejszej wersji bo tamten nie przetrwał próby lat.A te komary pochodza od goscia który pracował przy całym projektowaniu tych ram nawet nie maja dziur na nity na tabliczki znamionowe tylko numer na pionowej rurce gdzie sie wkłada widełki.
Troche rozmawiałem z tym Panem jak sie przeprowadził do naszej wsi to sam mowił ,że wiele ram zanim doszli do kompromisu miedzy grubością scianek ,spawów i cała ich technologia produkcji żeby można było produkować dużo i tanio po prostu sie rozleciała po pewnym czasie testów.Ryś i żak nie miały szans na przetrwanie bo były za drogie w produkcji zaś gospodarka potrzebowała stali.Porównaj mase własna rysia,żaka i komara.Komara odchudzili strasznie.Z tego co mi wiadomo to pierwsze projekty komarow powstawały już w 54r i po próbach to co sie jeszcze nadawało montowano do rysia i żaka bo maja dużo wspołnych czesci ale to tylko słowa usłyszane od Pana ktory tam kiedyś pracował
Troche rozmawiałem z tym Panem jak sie przeprowadził do naszej wsi to sam mowił ,że wiele ram zanim doszli do kompromisu miedzy grubością scianek ,spawów i cała ich technologia produkcji żeby można było produkować dużo i tanio po prostu sie rozleciała po pewnym czasie testów.Ryś i żak nie miały szans na przetrwanie bo były za drogie w produkcji zaś gospodarka potrzebowała stali.Porównaj mase własna rysia,żaka i komara.Komara odchudzili strasznie.Z tego co mi wiadomo to pierwsze projekty komarow powstawały już w 54r i po próbach to co sie jeszcze nadawało montowano do rysia i żaka bo maja dużo wspołnych czesci ale to tylko słowa usłyszane od Pana ktory tam kiedyś pracował
18-11-2012, 10:32:56
oto 3 fotki z reanimacji komarka jeszcze troszke i zacznie pyrkotac[attachment=1778]
[attachment=1779]
[attachment=1780]
[attachment=1779]
[attachment=1780]
18-11-2012, 10:56:16
no ładnie sie prezentuje ale czerwony by sie lepiej prezentował.Jak kto woli tym bardziej że to dla twojej córki to co ci szkodzi!
18-11-2012, 11:46:49
Jak dla córki to fajny. Czekamy jeszcze na kompletnego z silnikiem.
18-11-2012, 12:57:37
Osobiscie mysle ,ze lepiej byloby jak córka miała motorynkę. Ale przynajmiej Komar nie skonczyl na zlomie.
18-11-2012, 13:01:57
Nawet nieźle wygląda w tym malowaniu.
18-11-2012, 13:06:57
Różowa strzała nabiera wyrazu!
Ty te Komarki masz w PL czy zabrałeś ze sobą?
Ty te Komarki masz w PL czy zabrałeś ze sobą?
18-11-2012, 13:08:05
Różowy i różowy. Jak sie dziewczynie taki podoba to ok. Nie musi mieć takich gustów jak wy. Malowanie ładnie zrobione.Tylko składać i niech śmiga
18-11-2012, 14:30:42
Najpierw myślałem że nie będzie to ładnie wyglądać ale nie jest źle chociaż oryginał najlepszy zresztą zawsze można przemalować z różowego na jakiś oryginalny kolor.W każdym razie powodzenia w składaniu
18-11-2012, 16:11:10
Super komarek jak dla dziewczyny to spoko.
18-11-2012, 16:47:14
(18-11-2012 13:06:57)Semmao napisał(a): [ -> ]Różowa strzała nabiera wyrazu!
Ty te Komarki masz w PL czy zabrałeś ze sobą?
komarki busem w czesciach przyjechały do holandii a tu wiadomo wiecej jak 8 godzin nie oplaca sie pracowac bo podatki zjedza reszte wiec mam duzo czasu na dłubanie