21-10-2012, 17:22:36
Witam dwa dni temu poskładałem mojego Ogara i spróbowałem odpalić go ale zalewał sie i okazało sie że nie było iskry wykręciłem cewke w/n i dzisiaj ją włożyłem z powrotem poruszałem kablami w magnecie i iskra jest. Ogar nie pali ale ciuchcia dym idzie ale gdy mu dam gaz to gaśnie.(Wymieniłem tłok uszczelki olej gaźnik sprzęgło itp.)
Dobra teraz sprzegło. Nie można go wyregulować śruba w deklu wkręcona linka uciągnięta że prawie nie można ściś rączki od sprzęgła a tylko jest odrobine lub nic sprzęgła co może być winne (tu wumienione zostało tarcze podkładka sprężyny i zabezpieczenia oraż popychać)
Prosze o pomoc. Daje pomógł
Dobra teraz sprzegło. Nie można go wyregulować śruba w deklu wkręcona linka uciągnięta że prawie nie można ściś rączki od sprzęgła a tylko jest odrobine lub nic sprzęgła co może być winne (tu wumienione zostało tarcze podkładka sprężyny i zabezpieczenia oraż popychać)
Prosze o pomoc. Daje pomógł