Ja się pytam - czego ten Komar jeszcze chce, aby odpalić?
Iskra jest, ładna, książkowa, paliwo jest (swoją drogą, podlewałem też bezpośrednio do cylindra), wyregulowany jest, kręci się jak powinien... a on nie chce zapalić. Choćby i na ułamek sekundy! Nic. Nawet nie pierdnie.
Co z tym zrobić? Co jeszcze mogło zawinić?
Może uszczelnienie od strony sprzęgła? Bo ponoć nieoryginalne jest, od nowszego silnika. Bo innego pomysłu nie mam...
no to wina zapłonu jak wlewałeś do cylindra sprawdź na innej świecy ustaw jeszcze raz zapłon co z tego że iskra jest książkowa jak może być ale nie wtedy kiedy powinna być regulacja zapłonu
A instalacja? Odłącz kable od zapłonu te dwa. Może po złączeniu świecy z cylindrem jest zwarcie.
może łapać lewe powietrze
A instalacja? Odłącz kable od zapłonu te dwa. Może po złączeniu świecy z cylindrem jest zwarcie.
A instalacja? Odłącz kable od zapłonu te dwa. Może po złączeniu świecy z cylindrem jest zwarcie.
A kompresja jest?
Zapłon kilkakrotnie ustawiałem - i książkowo, i na oko, nic.
A świeca jest Bosha, wygląda na zużytą... Będę kupował Iskrę do Ogara, więc zaopatrze się też w coś do Komara i spróbuję. Jak to nic nie da, to sprawdzam uszczelniacze. A jak to nic nie da... musi coś dać!
hmm a może któryś kabel sie przetarł i to może być powód ja tez tak miałem w 205 i jak mi tata pomógł to wtedy odpalił
moze uszczelka miedzy karterami jak nie uszczelniacz ja własnie tak miałem i ni chol ery nie dzialal az w koncu silnik na stół rozdzielam kartery a tu uszczelki brak
Kabel? Jaki kabel? Oprócz wysokiego napięcia żadnego innego kabla nie ma
A ten jedyny jest w doskonałym stanie
Artur sorry nie wiedziałem ze nie masz kabli położonych
mi sie przytarł ze starości i dotykał ramy i tez nie chciał odpalić
:
Jakby dotykał ramy, to iskry by nie było
A jedno pytanie - ścianki tłoka czarne są jakby. Znaczy to coś?
A może pierścienie ??
tylko bez wulgarnych odpowiedzi ja daje tylko przykład
To by kompresja słaba była... a palec z dziury wysoko wylatuje
Zacznij od świecy. Jeżeli na nowej nic nie da, to spróbuj gaźnik z innego sprawnego Rometa założyć.
A może cewka walnięta jest? Może to być to?