Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Cholerne łączenie Wydechu...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.
Otóż od pewnego czasu borykam się z łączeniem wydechu z kolankiem...
śruba dokręcona na czucie i dalej nie szczelne..
Podlewałem przy łączeniu sylikonem do wysokich temperatur.
Podeschło wszystko ładnie i jedziemy 15 min jazdy wszystko pięknie ale nagle zaczęło wypluwać sylikon, pomyślałem że wydech zatkany.
Zdjąłem utopiłem go w benzynie i podpaliłem wszystko, caly nagar wyciekł zakładam i dalej to samo.
Dodam że w wydechu gdy go przechylam coś lata w środku ciężkiego dosyć.
Co to może być?!
Szukać nowego wydechu? Tongue

Z Góry Dzięki za Odpowiedzi Shy
Od uszczelniania wydechu jest (był oryginalnie) sznur azbestowy. Sylikony i cała reszta nic nie da, zawsze wypluje.
Tomek, a jak go zamantować?
Jak się nie mylę to wpychasz w tą szczelinę ten sznur azbestowy aż cała ta luka zostanie wypełniona.
Po uszczelnieniu azbestem nie cieknie na łączeniu. Olej idzie do końca i kapie z rury tyłemBig Grin

Jak nie masz dostępu mogę Ci podesłać odpowiedni kawałek. Chciałem zrobić otulinę na kolanko z azbestu ale jest o parę centymetrów za krótki, przez co bezużyteczny...
Ale podobno azbestu się już nie używa bo jest rakotwórczy ;/
Prawda To?
Tak azbest jest rakotwórczy. Ale to dajesz do uszczelniania kolanka nic więcej Wink
Przy wieloletnim bezpośrednim kontakcie albo wdychaniu pyłu tak. Aczkolwiek azbest w wydechu nikomu nie szkodzi
(18-10-2012 19:59:29)Romecio napisał(a): [ -> ]Ale podobno azbestu się już nie używa bo jest rakotwórczy ;/
Prawda To?

Ludzie do tej pory mieszkają pod azbestem. Niestety.

Sam azbest, jeśli nie wdycha się go przez dziesiątki lat, nie stanowi żadnego problemu. Prędzej się przeziębisz jeżdżąc.
W sklepie motoryzacyjnym kupisz specjalna paste do wydechów samochodowych.Uyżwa się jej gdy wspawywuje sie do auta np nowy tłumik i na łaczenia rur się smaruje.Ja mam w jawce cały wydech uszczelniony tym.Poprostu smarujesz kolanko pastą.Nakładasz tłumik.jeszcze raz ładnie pasta wszystko obsmarowywujesz na łączeniu i zakręcasz nakretkę.Odpalasz moto i grzejesz silnik.Pod wpływem temperatury pasta twardnieje itworzy idealnie szczelne połaczenie.W jawce przez 2 lata nie zobaczylem oleju na kolanku.Koszt to około 15zl a tam jest duzo tego
Ale gdy udało mi się zatkać na 15 min to w połowie wydechu zaczął wyciekać olej tam gdzie widelec trzyma wydech ;/
To zobacz czy tam przy tym mocowaniu nie ma dziury na tłumiku.Może być ,że wycieka ci z kolanka a jak jedziesz to podmuch wiatru i wstrzasy pchaja olej to tyłu tłumika
Nie ma takiej mocy na to aby uszczelnić łączenie. Ja mam z dętki i jest okej.
Jak chcesz uszczelnić sznurem azbestowym (ja tak mam) to :
1. Odkręć nakrętkę na łączeniu tłumik-kolanko.
2. Owiń sznurem kolanko (nie za grubo tak żeby weszło w tłumik)
3. Weź śrubokręt i wpychaj sznur do tłumika.
4. Wepchnij na siłę śrubę , po czym ją dokręć.
Koniec Wink Tłumik staje się sztywny ,a kolanko-tłumik szczelne Wink
Też mam ten problem tylko w 205 i pytanie czym mogę dętką zalepić???
Stron: 1 2
Przekierowanie