Witam mój romet nie pali paliwo dostaje iskra jest a nie odpali jedynie jak coś to na 3 sek ale żeby to uczynić muszę świecę do pieca wrzucić aby się rozgrzała,zakręcę świece na popych odpali na 3 sek. i zalewa co to może być.czy może to byc gażnik ale to się stało po zgaszeniu chadził zgasiłem go i nie odpalił, jak chodził to na pełny gazie go muliło tak jagby miał za mało paliwa i strzelał w gaźnik co to może byc zapłon dobrze ustawiony przebicia nic nie ma aha chwilowo mam czerwoną iskrę wcześniej była niebieska kondenstator dobry bo sprawdzałem na 3 i nic zapłon też 2mm przed GMP pomurzcie bo już sił nie mam.
jak iskra czerwona to cewka zapłonowa
Tak mój kolega w kadecie miał tak samo i zmnienił cewkę i było git
Tak jak kolega wyżej napisał to cewka.
Ceke wymieniłem i lipa to samo wrzuce swiece do pieca to odpali na 3 sek i zaleje
I to samo nie odpala po zmianie cewki kondka nic się nie dzieje tylko zalewa
klina nie obcięło? może kompresję ma słabą.
Klin dobry kompresja jeszcze lepsza palcem nie utrzyma
Ja Ci polecam pobawić się z gaźnikiem. Kolor iskry po zmianie cewki prosze !
Kolor niebieski gaźnik bawie sie nim już miesiąc i nic
Jak układ wydechowy ? Nie jest zabity ?
nie bo kolanko czyściłem a tłumik od jawki w srodku bez wkładu wiec nie ma się co w nim zatkać
Wlot może się zatkać.
Sprawdź stan cylindra, tłoka, pierścieni.
Sprawdź na innym gaźniku. Inaczej Ci nie możemy pomóc.
To wszystko sprawdzałem i ni już sam nie wiek mam 3 gaźniki i na żadnym ani rusz możliwe że wszystkie są padnięte.
a zapłon masz ustawiony prawidłowo ? i majstrowałeś może przy śrubie od mieszanki ?