16-10-2012, 22:31:23
Witam wszystkich.
Mam pewien problem chodzi mi tutaj o mój radziecki pojazd Deltę rmr 24.
Więc tak spalił mi się w niej moduł zapłonowy dlatego rozebrałem go by zobaczyć co się stało. Było trudno gdyż wypełniony był w środku pianką.
Niestety nie zauważyłem żeby coś się spaliło.
Sprawdziłem diody prostownicze i okazało się że jedna z dwóch jest spalona.
Uciąłem wiec ten kabelek i jest prąd wrócił gdyż wkładając palec do fajki kopnęło mnie ( wcześniej nie kopało ).
Po założeniu świecy nie ma iskry ale prąd kopie. Winą może być pewnie ta dioda prostownicza i teraz nie wiem jaką dobrać.
Dodam że jedna dioda jest większa a druga mniejsza. Ta większa ma dwa wyprowadzenia oprócz masy. Mniejsza jedno.
Odciąłem kabelek od tej mniejszej i nie wiem czy prze lutować go do tej dużej czy poeksperymentować z innymi diodami.
Mam pewien problem chodzi mi tutaj o mój radziecki pojazd Deltę rmr 24.
Więc tak spalił mi się w niej moduł zapłonowy dlatego rozebrałem go by zobaczyć co się stało. Było trudno gdyż wypełniony był w środku pianką.
Niestety nie zauważyłem żeby coś się spaliło.
Sprawdziłem diody prostownicze i okazało się że jedna z dwóch jest spalona.
Uciąłem wiec ten kabelek i jest prąd wrócił gdyż wkładając palec do fajki kopnęło mnie ( wcześniej nie kopało ).
Po założeniu świecy nie ma iskry ale prąd kopie. Winą może być pewnie ta dioda prostownicza i teraz nie wiem jaką dobrać.
Dodam że jedna dioda jest większa a druga mniejsza. Ta większa ma dwa wyprowadzenia oprócz masy. Mniejsza jedno.
Odciąłem kabelek od tej mniejszej i nie wiem czy prze lutować go do tej dużej czy poeksperymentować z innymi diodami.