Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wybór szkoły - pomóżcie !
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, piszę ten wątek w akcie desperacji. Za 2 dni rozpoczyna się nabór elektroniczny do szkoły ponadgimnazjalnej, a ja nadal nie wiem jaką wybrać Sad
Nie śmiejcie się , bo ludzie to jest dramat. Jak teraz nie wybiorę to zostaną mi same ochłapy. Jakby co chodzi o Bydgoszcz, zawodówka ani liceum nie wchodzi w grę, tylko technikum. Nie proponujcie mi elektronika, bo nie chce przeżyć takiej traumy jak Tomek :F Myślę nad Technikum Elektrycznym na Stawowej, i Technikum Mechanicznym na św. Trójcy . Ludzie POMÓŻCIE !
Do samochodówki mnie nie ciągnie.


Ps. Mój tata jest po elektryku i pracuje w zawodzie, może mi pomóc, doświadczenie itp.
to idz na powstancow albo na sloneczna chocisz ja bym szedl na powstancow i zalezy co cie bardziej kreci elektryna czy mechanika to taki bym wybral zawod ale mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe ze bez praktyki to ty jestes w tym zawodzie dla warsztatu nikim nie bo ty oprocz regulek to niec nie potrafisz zrobic
ja sobie wybieram bo tez koncze gimnazjum wiec szkoła pierwszego wyboru tech na powstańców 2.słoneczna zawodówka a 3.zawodówka na powstanćów
Leszek musisz się sam zdecydować nikt tego za ciebie nie zrobiBig Grin
Powiem tyle, jeśli chcesz przeżyć te cztery lata w spokoju, to proponuję Technikum mechaniczne na Świętej Trójcy. Kończę właśnie pierwszą klasę informatyka, i bardzo sobie chwalę atmosferę, oraz nauczycieli. Szkoła jest bardzo bezpieczna, nie ma żadnych aktów wandalizmu, czy przemocy. Bardzo mi sie podoba, że jest młoda kadra, są otwarci na nowe propozycje itp. Tyle, co do mojej szkoły, wybór należy do Ciebie ..
( Leszek wiesz już ile miałeś punktów z testu? )
Jeszcze wyniki nie przyszły, w moim odczuciu był dosyć łatwe. Z Próbnego miałem takie polak.38 , mat przyrodniczy 34 angol 42 ( nie liczy się )

Kamil, a jak z nauką ? strasznie cisną ? jak z matematyką ?


Aaa przypomniało mi się, mój tata jest po technikum elektrycznym i pracuje w zawodzie, ja już w wakacje i w czasie wolnym jeżdżę z nim na roboty ( okablowanie domków,szkół ) jakby co bez problemu mi załatwi pewne doświadczenie,i mówił ze może postarać się o tyt. mistrza, żebym był jego praktykantem
Każdy chwali szkołę, do której chodzi, może poza drobnymi wyjątkami takimi jak Tomek itpBig Grin Ja polecam Ci technikum na Powstańców. W szkole panuje bardzo miła atmosfera na każdym kroku, od szatniarek życzących miłego dnia i woźnego po nauczycieli i dyrektora, który na święta przyszedł w krawacie grającym jakąś kolędę w polifoniiBig Grin A szczególnie wśród instruktorów jazdy xD Masz możliwość zrobienia prawa jazdy za jedyne 600 zł na kat. B, na A ciut więcej, ale nie pamiętam ile. Sam kończę tam pierwszą klasę technikum, prawdopodobnie ze średnią 4,0Big Grin W szkole nie ma żadnych zatargów czy chuligaństwa. Jak się takie zdarzy - tak jak to miało miejsce w mojej klasie, gdy dwóch kolegów rozpyliło gaz pieprzowy i dyrekcja ewakuowała pół szkoły na plac manewrowy i wietrzyli budynek (ale była zwała xd) - to na następny dzień byli skreśleni z listy uczniówTongue Jak to w technikum uczyć się trochę trzeba, ale tego nie ma jakoś bardzo dużoBig Grin Bez obaw też możesz jeździć tam Rometem. Jest w miarę blisko, a na terenie szkoły wyznaczony jest dla uczniów parking właśnie dla rowerów, motorowerów i motocykli. Tam Ci on nie zginie, ani nikt nic nie zniszczy. Ewentualnie włożą Ci papierek pod fajkę, ale na Romecie i tak nie robi to wrażenia i zauważyłem to jak świece wykręcałem po paru tygodniachBig Grin
Nauka jak nauka, musi być. Owszem nie raz jedynka Ci wpadnie, ale to jest nie uniknione. Poziom nauki moim zdaniem jest dobry, dla chuligaństwa zbyt wyskoi, dlatego debili w szkole nie mamy. Widząc Twoje punkty za próbny test, jestem w przekonaniu, że sobie na pewno poradzisz. Matematyki mam 2 tygodniowo, da się przeżyć. Tak jak wcześniej wspomniałem, jest młoda kadra, widzać że na prawdę chcą czegoś nauczyć. A jaki kierunek by Ciebie interesował?
myślałem nad informatykiem, albo nie wiem Big Grin tak czy siak technikum, może elektryczne

dziękuję za opinię, "na żywo "

po mojej aktualnej szkole to chyba gorzej by już nie było :F
Informatyk ma największy spokój. Jak trafisz na pania Wicedydrektor to masz spokój do 4 klasy. Ona nas uczy i jest super.
ja polecam zawodówkę, tam przynajmniej są praktyki i się więcej nauczysz niż w technikum bo tam to same teorie i sama nauka matma itd.... Jak mój wujek mówił jego kolega poszedł do technikum mechanik a on do zawodówki też na mechanika a pozniej jak sie okazało to mój wujek widział np. jaka śruba jest na klucz 10 a on musiał latać z wzorami, kalkulatorami i nie wiadomo co jeszcze Big Grin Może trochę przegiołem z tym przykładem ale w trudniejszych sprawach tak jest ;D. Nie żebym cię zniechęcał ale to twoja sprawa ja polecam zawodówkę tam się można najwięcej nauczyć praktyki, bo ona jest najważniejsza. Na przykład w niemczech również stawiają na 70-80% na praktyki bo jak to mówią "praktyka czyni mistrza"....
aczkolwiek technikum to średnie wykształcenie, rodzice nie pozwolą na zawodówkę, a w technikum też są praktyki z tym że pod koniec kształcenia czyli zazwyczaj w 3-4 roku
Choć nie jestem z Bydgoszczy i nie znam tamtejszych szkół proponował bym Ci technikum o specjalności elektrycznej. Jestem absolwentem dawnego technikum kolejowego, klasy o specjalności elektroenergetyk transportu szynowego. Idąc do tej szkoły z elektryki byłem noga, wbrew pozorom zagadnienia te nie są tak skomplikowne ja mogło by się wydawć. Wiedza z dziedziny elektryki napewno Ci się przyda nie tylko w pracy ale także w życiu. Po skończeniu elektryka nie będziesz miał problemów ze znalezieniem pracy. Także polecamSmile
chyba mnie przekonałeś
(21-05-2011 14:18:43)rafall2525 napisał(a): [ -> ]ja polecam zawodówkę, tam przynajmniej są praktyki i się więcej nauczysz niż w technikum bo tam to same teorie i sama nauka matma itd.... Jak mój wujek mówił jego kolega poszedł do technikum mechanik a on do zawodówki też na mechanika a pozniej jak sie okazało to mój wujek widział np. jaka śruba jest na klucz 10 a on musiał latać z wzorami, kalkulatorami i nie wiadomo co jeszcze Big Grin Może trochę przegiołem z tym przykładem ale w trudniejszych sprawach tak jest ;D. Nie żebym cię zniechęcał ale to twoja sprawa ja polecam zawodówkę tam się można najwięcej nauczyć praktyki, bo ona jest najważniejsza. Na przykład w niemczech również stawiają na 70-80% na praktyki bo jak to mówią "praktyka czyni mistrza"....
Od kiedy w technikum nie ma praktyk? Na powstańców jest od 2 klasy.
Stron: 1 2
Przekierowanie