Siemka
Czytając tematy o v-max'ie rometa t-1 trochę zaniepokoiła mnie prędkosć mojego rometa. Otóż jedzie ledwo 45-47 km/h i dość wolno się zbiera.
Tyle co sprawdzałem to święce- jest 95 i suchutka
, oraz czyściłem filtr.
Silnik jest wręcz igła
Na zimnym pali od kopa, gorzej na ciepłym
Wyreguluj gaźnik
Lub sprawdź kompresję. Mogą być już pierścienie do wymiany lub tłok.
A masz 3 biegowego, czy dwu ?
3 biegowy
I tak jakby 2 "przycina" nie wiem jak to powiedzieć
Ja bym rozebrał silnik i zobaczył na tryby jak Ci się skrzynia tak przycina. Po za tym tak jak wyżej pisali, pierścionki do zobaczenia, gaźnik...
Z rozbieraniem całego silnika o ja bym musiał do zimy niestety czekać :/
Ale gaźnik i pierścionki lookne. A wydech ma duży wpływ? Bo gościu od którego kupowałem robił sam chyba? I słychać go bardziej jak 4t niż 2t
ale nie wiem czy przez to też mocy nie traci :/
Masz oryginalny wydech, czy zmieniany? Być może 'wypruł flaki' jak to się mówi z wydechu hehe. Jak masz bardzo brudny i zapchany wydech to to może odebrać mocy.
Dziś chyba cały tłumik zdejmę i rozbiorę.
A co mnie ostatnio zaciekawiło:
W kolanku jest dookoła taka milimetrowa? troszkę mniejsza może warstwa nagaru. I to może to?
(17-09-2012 13:09:49)Semmao napisał(a): [ -> ]Ja bym rozebrał silnik i zobaczył na tryby jak Ci się skrzynia tak przycina. Po za tym tak jak wyżej pisali, pierścionki do zobaczenia, gaźnik...
Po co ma rozbierać silnik jak z tego co pisze wyskakuje mu 2 (szarpie) wystarczy że wyreguluje biegi poza tym to raczej nie wpływa na v max
Ten nagar co masz w kolanku ma duży wpływ więc polecam wyczyścić