Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: moje romety
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
no jak inni pokazują swoje rowery to ja też pokarze wszystkie mają ciekawą historie

romet nr.1
http://www.iv.pl/images/02008365389034095408.jpg



i ładna orginalna naklejka predom romet

http://www.iv.pl/images/94590869841954824471.jpg


http://www.iv.pl/images/78103272973114981314.jpg


jest to jubilat 2 (tak mi się wydaje) uratowałem go ze złomu już był w kontenerze tylko z tyłu były drzwi otwarte i leżał przygnieciony złomem i w takim stanie jak na zdjęciach go wyciągnąłem z kontenera

romet nr.2
tego dostałem od dziadka za fuchę bo nie miał kasy jeżdził nim ale potem odstawił go do kotłowni i leżał razem z węglem

http://www.iv.pl/images/48279810213296114589.jpg


http://www.iv.pl/images/86536468705123957384.jpg



niestety rower miał naprawianą ramę

http://www.iv.pl/images/06071378005572607878.jpg



http://www.iv.pl/images/98893231472308751847.jpg




i romet nr.3
ten jest mój obecny którym jeżdze na co dzień tego też uratowałem ze złomu ten jest z tych nowych bo kowalewo prodakszynz widelec ma od poprzedniego roweru z którego pękła rama na łaczeniu pomalowany jest obecnie farbą zieloną co maszyny się w warsztatach maluje i pędzlem go malowałem

http://www.iv.pl/images/71380444017996873846.jpg



http://www.iv.pl/images/79371826442141241627.jpg



no i widelec z kierownicą jaki był w nim w orginale

http://www.iv.pl/images/57423867640031323837.jpg



no i to by było na tyle
no spoko rowerki
jedni mają zamiłowanie do rowerów a inni do motorowerów, Romety wszystkie piękne były.
ja tam lubię motorowery firmy romet a z ich rowerami to jest tak że są tanie w naprawie i w częściach no i mina jak wyprzedzasz takiego co zasuwa na góralu składakiem jest bezcenna (zwłaszcza jak się pali)
Ja mam w oczekiwaniu na remont takie Wigry, jak twój i Zenita, ale pochwalę się nimi, jak skończę Maszinę.
Naklejki ze znaczkiem Rometu to początek upadku firmy w połowie lat 70. Byłe to niby nowoczesność, ale klasyki z blaszanym znaczkiem nabijanym na ramę podobały mi się bardziej. Pewnie dziś już takich nie ma, bo to jednak bardzo dawne dzieje.
a co ciekawe to w tym fioletowym rowerze tylna piasta jest firmy favorit
Przekierowanie