Siemka. Chciałem się zapytać jak wymalować ramę, błotniki i tp.
Na ramie jest trochę starej farmy (zmatowiłem ją) a miejscami goła blacha. Można pomalować całą ramę najpierw podkładem, później lakierem i na końcu bezbarwnym?
Proponuje wszystko zedrzeć do gołej blachy bo jak zostawisz stary lakier to te nierówności będzie widać jak dasz nowy,później podkład, lakier i bezbarwny tak jak mówiłeś.
tak jeżeli nie ma ognisk rdzy i lakier zmatowiony to możeesz malować
A czym będziesz malował???
Nie będzie widać nierówności, ponieważ będą zasłonięte kanapą i bakiem. Malował będę sprayem podkładem, później lakierem i bezbarwnym.
pozatym nie bedzie widać nierówności jak dobrze zmatowi
Sprayem??? Bleeeeeeeeeeeeeee............
Sprayem w jakim znaczeniu, czyli takim z puszki jak np. do graffiti? Jeśli tak to sobie odpuść, robią się zacieki i w ogóle. Najlepiej malować pistoletem.
Najlepsza opcja:
1. Zdzieramy do gołej blachy (piaskowanie, śrutowanie, szlifowanie)
2. Kładziemy podkład epoksydowy.
3. Docieramy podkład epoksydowy papierem 240-360 na sucho (pod szpachle 180-240)
4. Wyrównujemy ubytki (szpachla, szpachlówka)
5. Wyprowadzamy powierzchnie ( łuki, płaszczyzny)
6. Kładziemy podkład akrylowy
7. Docieramy podkład akrylowy papierem 800 na mokro
8. Lakierujemy lakierem akrylowym lub lakierem bazowym i lakierem bezbarwnym.
Pominięcie któregokolwiek punktu każe nazwać to lakierowanie kaszaną
Łukasz przedstawiłeś sposób profesjonalnego malowania plus dla ciebie.
To ja przed stawie najtaniej
1 wyrównujesz powierzchnię (matowić albo do gołej blachy)
2 odtłuszczasz nitro albo jakiś rozpuszczalnik
3 podkład w sprayu na rometa najlepiej ze 3
4 kolor w sprayu malujemy cienkie warstwy żeby nie porobić zacieków
5 lakier bez barwny w sprayu (dzięki niemu mamy wysoki połysk i lakier na dłużej)
Jeśli ktoś nie umie malować sprayem, to owszem - zacieki się robią. Wczoraj pomalowałem stopki pasażera, odległość ok. 20 - 30 cm, lekko nakładane 2 warstwy w odstępach czasowych 15 minut. Temperatura: 22 stopnie.
A ma ktoś dane ile kosztuje takie profesjonalne malowanie rometa( z piaskowaniem, podklądem itd) ?
Za całość byś musiał wyłożyć coś ponad 500zł chyba.Kup szczotke na wiertarke,podkład w sprayu,lakier w sprayu i bezbarwny w sprayu.Wszystkiego po 2 puszki.Lakier nakładaj małymi warstwami nie przykładając za blisko spraya by zacieków nie było.Jak ktoś ma wprawe to super sie zrobi.Koszt nie duży bo z tydzień roboty po kilka godzin dziennie i z 80zł zalezy od kosztów lakierów.
Piaskowanie drogie.tańsze kulowanie ale ciężej znaleźć.Jak masz kogoś w rodzinie co w jakims zakładzie pracuje to moze mają tam kulownice to by ci zrobił.Ja na lewo całą jawkę miałem wykolowana do golej blach i pomalowaną proszkowo
Pier**licie smenty ludzie. Piaskowanie rometa = 80-100 zł a malowanie jeśli jest ogarnięty lakiernik można zamknąć w 200-300 zł. I jest pewność na lata, nic nie odpada, nie łuszczy się, nie rdzewieje...