A więc dziś jechałem na dość wyskich obrotach , gdy nagle silnik zaczął strasznie wyć jakby biegł wypadł . Niestety nie wypadł tylko coś się zpesuło pytanie tylko co . Nie mam biegów tzn. na każdym biegu pcham jak na luzie , a także ślizga się kopniak . Nie mam pojęcia co jest przyczyną .
z góry dziękuje za pomoc
Jak się ślizga kopniak to spróbuj sprzęgło wyregulować, chociaż razem z brakiem biegów może oznaczać, że nie za wiele zostało ze skrzyni biegów i wałka kopniaka. Jeszcze możesz spróbować wyregulować automat od zmiany biegów, na forum gdzieś powinien być opis tej czynności.
Od dołu silnika jest śrubka regulacyjna naprężenia linki sprzęgła. W twoim wypadku musisz ją wkręcić. Najlepiej robić to tak:
1. Wkręcasz śrubkę o pełny obrót.
2. Próbujesz palić silnik i wrzucasz jedynkę.
3. Jeśli dalej ślizga to przechodzisz do punktu 1, natomiast jeśli skończyło i wszystko ładnie gra to zostawiasz regulację w spokoju
Wałek zdawczy masz do wymiany albo choinka. Używaj szukajki był już taki temat!
czyli jednak bez rozpołowienia się nie obejdzie ?
Raczej nie
No chyba że jesteś ginekologiem i zrobisz to przez rurę wydechową 
jezeli jechal to nie gadajcie ze biegi tylko sprzeglo mu sie rozpadlo rozbierz tą strone od sprzegła i wszystko sie okarze ale mysle ze to napewno sprzeglo
Taką opcję również brałem pod uwagę . Nie miałem jeszcze okazji go rozkręcić , ale myślę że to jest mało prawdopodbne ponieważ dobiegał hałas ze środka silnika. Jutro się okażę
Na pewno sprzęgło, pewnie nie ma już tarcz, albo sie połamały.
I okazało się , że to nie sprzęgło : ( ... Czyli opcja druga to wałek zdawczy tak ?
(07-08-2012 14:26:03)padree007 napisał(a): [ -> ]I okazało się , że to nie sprzęgło : ( ... Czyli opcja druga to wałek zdawczy tak ?
Niestety tak
jak co mam części do 2 biegowca
Dzięki , myślę że tą część mam gdzieś w mej magicznej skrzyni
Ale kiedyś ,może się dogadamy
dawno tu nie zaglądałem , bo jakoś nie miałem czasu zabrać się za moje cacko
...
dziś wziąłem się za remont...i ogólnie od zawsze wszystko robiłem na odwrót i zacząłem nie od strony sprzęgła tylko od magneta . Pościągałem wszystko tj . magneto autmoat od biegów itd . wziąłem się za drugą stronę ściągam sprzęgło a tu kosz do wymiany czy to było przyczyną , bo poprzedni post mówił że to wałek zdawczy i chciałem go rozpoławiać . A gdy ktoś mówił że to sprzęgło to wcale go nie rozkręcałem tylko to była ocena wizualna
PS. Silnik remontuje tj. chce rozpołowiać pierwszy raz jestem newbie w tym temacie , więc proszę bez wyzwisk w postach
Można ale w myślach
Prosze o jak najszybszą odpowiedź
a i jeszcze jedno , myślę , że przydatna informacja gdy wrzucę bieg i kopne kopniakiem to tak czy siak nie ma przełożenia na wał korbowy .
miałem to samo - wałek zdawczy i tarcze sprzęgła.
miałem to samo - wałek zdawczy i tarcze sprzęgła.