27-07-2012, 16:59:12
Mam pewien problem.
Komar nie chce palić, dopiero bo intensywnym przepąpowaniu zapali na kilka sekund i gaśnie. Paliwo nie dochodzi do cylindra. Bak, kranik, gaźnik są wczyszczone wiem ze paliwo do gaźnika dociera i poźniej gdzieś stopuje. Nie wiem co to może być, uszczelke łączeniową gaźnika z cylkiem mam nową/ Gaźnik zeszlifowałem aby nie było tam dziury. Komar odpala tez na kilka sekund jak wleje paliwo do świecy. Co mam zrobić ?
Komar nie chce palić, dopiero bo intensywnym przepąpowaniu zapali na kilka sekund i gaśnie. Paliwo nie dochodzi do cylindra. Bak, kranik, gaźnik są wczyszczone wiem ze paliwo do gaźnika dociera i poźniej gdzieś stopuje. Nie wiem co to może być, uszczelke łączeniową gaźnika z cylkiem mam nową/ Gaźnik zeszlifowałem aby nie było tam dziury. Komar odpala tez na kilka sekund jak wleje paliwo do świecy. Co mam zrobić ?