Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Tuning filtr powietrza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
oj nie spojrzałem, znaczy nie odświeżyłem i tak mi się napisało, zwyczajnie twojej odp. tam nie było jeszcze Big Grin
tomus a SKĄD ty to wiesz i kto ci to powiedzial one nie sa wcale wrazliwe na dawkowanie tylko w nich jest cholernie wazna szczelnosc tego ukladu zdejmij ten gumowy PRZEWÓD i juz ci dobrze nie bedzie chodzic ale jak dasz filtr stozkowy to on ci nic nie zmnieni poza DZWIĘKIEM silnika z rasowego ogra na jakis shit wiec na moje jest to strata czasu i pieniedzy wiem bo kumpel mial taki filtr i mi pozyczyl na 2 dni wiec moglem to wytestowac i przyznam sie szczeze ze tak jak mialem ochote kupic ten filtr to jak go zamontowalem tak odrazu nabralem obrzydzenia do tego "tunningu" i na maksymalnych obrotach tak delikatnie sie dusil ale tylko na maksymalnych wiesz jak juz wszystko w silniku lata wiesz o co mi chodzi
w romecie z gaźnikiem gm12f czy gm13f raczej da radę ten filtr bo w Charcie to już nie będzie się dusił musicie się zastanowić czy jest sens nawet kupować taki filtr według mnie to już lepiej stary filtr ładnie wyczyścić i będzie dużo lepiej niż na tym tuningowym
ja mowilem oczywiscie o ogarze 200 nie wiem jak to sie sprawuje w romecie z polskim gaznikiem ale mysle ze to nie ma sensu bo taki filtr kosztuje okolo 35-60zl a to na moje za duzo kasy do stracenia
najlepiej zostać przy oryginale Big Grin szkoda kasy i zachodu ale jeśli ktoś chce spróbować to może
Ale tu jest mowa o filtrze z butelki, a nie stożku...
aha sorki nie patrzylem na poczatek tematu
to tu masz racje tomek to nie ma sensu bo to nie zadziala z tego powodu ze sam wiesz iz jawka jest cholernie wrazliwa na powietrze i nie ma szans na to zeby ona chodzila normalnie bo bedzie sie dusil dlawic i nie chcec ciagnac wystarczy (kto ma ogara) zeby rozczepil ta puche od filtru powietrza i sie przejechal
Wiatm

Dzisiaj przetestowałem mój wynalazek.Założyłem,odpaliłem i na luzie manetka na full i praktycnie bez zmian jak na oryginalnym filterku,ale jak zacząłem jechać to taką repete dostała jak nigdy.Na 2 biegu przy zębatce 12z prawie 50km/h i to w chwila moment.Niestety musiałem lekko podwyższyć dawkę paliwa lecz myślę ,że spalanie nie wzrosło drastycznie.Rozwiązanie zapożyczyłem od silników diesla które mają doloty powietrza.Według mnie moje rozwiazanie się sprawdziło ponieważ teraz mieszanka paliwa w jeździe dzięki pędowi powietrza w gaźniku które tworzy filtr szybciej podaje paliwo do komor spalania przez co ma więcej mocy.Jak ktoś ma chęci niech sprawdzi 10 minut roboty z tym filtrem a jazda niezła.
nawet jezeli to dziala w co nie wieze to i tak to rozwiazanie ma ilka minusow a mianowicie:
-bedzie chlapal benzyna na zewnatrz
-jadac tak mozesz zlapac jakies syfy i porysujesz silnik
-jadac w deszczu czy po kaluzach moze naleciec ci woda co tez jest niebezpiecze dla silnika
-mowiles ze podniosles iglice i wiecej spala
dlatego ja nigdy bym z czyms takim nie jezdzil
a z reszta 50 na 2 to zaden wyczyn andrzej swoim szrotem mial 40 na 2 a ja ogrem na 3 bez gazu czy na 2 na 3/4 jede tyle co 50-t-3 na 3 na maksymalnych obrotach wiec mam okolo 55 na 2
Skąd wiesz ile jedzie 50t3 jak ten motorower nie istnieje praktycznie?Big Grin 50t1 jak już, i wcale nie jest takie wolne, 50t1 w dobrym stanie dorównuje ogarowi 200 Smile
Tornado, poleacm czytanie tematow od poczatku..
Przetestuje jak będę miał czas i ogara 200 Big Grin
no z tym ze 50-t-1 dorownuje ogarowi 200 to sie nie zgodze chyba ze zablokowanemu albo takiemu jak andrzeja to tak ale na pewno nie w pelni sprawnemu
I pozatym jak ma mu wpasc syf jak miedzy tym "filtrem" a gaznikiem jest pończocha?
Wystarczy kropelka wody, ziarenko piasku, i mamy problem...
Stron: 1 2 3
Przekierowanie