Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: OGAR 200 by rafal244
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mój ogar 200 z 1987r. Dostałem go za free od wujka, po 10 latach stania pod okapem. Gdy go dostałem to z mechaniki byłem zielony. Taki motorower pomugł mi odkryć swoją pasję i nauczyć się czegoś. Zawsze starałem się zrobić tak aby ogar się rzucał w oczy, jak myślicie udało mi się? Ogór jest całkiem odblokowany, z łatwością daję radę tańszym keeway-om i chińskim 4t.
Całkiem fajny tylko błotnik daj na swoje miejsce bo Ci lagi będę skręcac.
Aha i jeszcze koła n srebrny pomaluj, albo chociaż na czarno.
szkoda że felgi pomalowałeś , ale czarny błotnik i stópka dają radę wg. mnie ja też tak maluje Big Grin Lepiej naklejki oryginalne naklej będzie dobrze wtedy, najważniejsze że silnik good bo nad resztą idzie popracować zawsze.
Jak to mówią każdy ma swój gust Big Grin mi się podoba ale taj jak Leszek mówi te naklejki ładniej by wyglądały jak by były oryginalne oczywiście na baku
Felgi musiałem pomalować bo były okropne, i chce żeby motorek się rzucał w oczy.
Najbardziej się rzuca w oczy kiedy jest jak najbardziej oryginalnyAngel, chociaż wt też się rzuca w oczy.
ujdzie w tlumie ale i tak uwazam ze to WT porub to tak jak powinno byc i bedzie piekny
Mogles zakleic opony tasma malarska jak juz tak koniecznie trzeba bylo malowac.
no mógł Big Grin
wygląda tragicznie.co prawda rzuca się w oczy ale robi negatywne wrażenie. zrób z niego orginał i bedzie ok
Super ogi.
Mój kuzyn też tak kiedyś malował na szczęście nie dałem mu mojego romka do malowanie Big Grin
Przekierowanie