Witam ! Jak większość wie sprzedałem mojego ogarka. Teraz żałuję ;( Ale mam okazje zakupu ogarka 200. Silnik do naprawy ale nie chcę się w to bawić. Więc pytanie do was czy macie jakiś jakby to nazwać plan jak zmienić ramę pod silnik wski 125 ? Bardzo pilne :> !
lepiej nie kombinuj tylko kup sobie WSK a jak masz silnik do wsk-i to sobie rame kup i po sprawie nie masz kasy na ramę??? na złomie można dobrze dobrać ramę ja mam kadeta ze złomu i pomalowałem wyremontowałem i jest ok
nie kupuj ogara 200 te silniki jawki to porażka wiem z własnego doświadczenia
nie kupuj ogara 200 te silniki jawki to porażka wiem z własnego doświadczenia
Czemu tak sadzisz ??
To ja Ci powiem dlaczego tak sadzisz
BO NIE UMIESZ GO POPROSTU ZROBIĆ! SORRY ZA szczerość ale wkurwia mnie taka gadka
Ja czy Romecio czy Roberto125 mamy ogary 200 i wszytsko chodzi jak trzeba jak sie doszykuje to i chodzi
A że się psuje...To nawet nowe tez się popsuje
Kurchwa... Nie piszcie że coś jest porażką, bo w tego typu sprzętach stosuje się powiedzenia: Jak dbasz, tak masz.
Nieprawda jawka nie zawodzi nigdy ! jest prostsza w obsłudze i regulacji i ma więcej mocy od dezametów
co do wstawienia tam silnika wsk to mocowania przerób, daj wzmocnienie pod silnik żeby ci nie wisiał, wzmocnij hamulce, daj troche mniejszą zębatke na tynie koło lub wsadź koła od wsk
jak dałem silnik od jawki do mechanika tydzień pochodził
Dlatego ja wszystko robię sam i zawsze mam pewność, że jest dobrze zrobione. A co do tematu to najlepiej całą wsk'e, bo ogar nawet z takim silnikiem będzie zawsze od niej gorszy.
Ja nie wiem po co tak kombinować. Jak kolega wcześniej mówił kup sobie wsk. Po co z motoroweru robić motor? Szkoda ogara.
Popieram przedmówce