28-03-2024, 02:33:46
Cześć. Czy to możliwe aby ZZR posypał numerację karterów. Silnik który posiadam to B4 ponoć nigdy nie rozbrajany dołem. Faktycznie żadnych śladów aby rozbierano był. I tu teraz pytanie. Numery karterów to o ile dobrze odczytuje. 638 i 386. Nawet gdyby silnik nie był z dwóch osiowanych połówek to marne szanse aby znaleźć dwa kartery z tymi samymi cyframi. Czy to może być czeski błąd pracownika? Ktoś z czymś podobnym się spotkał?