Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Akumulator romet ogar 200
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam chciałem zamontować akumulator 12v z ładowaniem wiem wydaje się niemożliwe ale wiem że są tu ludzie którzy się znają i wiem że da się to zrobić ponieważ kolega miał kiedyś simsona nie wiem dokładnie jakiego ale dawał on 6v . Jego św.p. dziadek był elektrykiem i nie wiem przez jakie przetwornice itp. To przepuścił ale zrobił 12 v jak by ktoś pytał nie ma już tego simsona i nie mogę sprawdzić a jak to było zrobione wiedział chyba tylko jego dziadek
Z czego chcesz to zasilać, skoro oryginalny zapłon prądu daje ledwo na dwie żarówki?
Akumulator juz mam w swoim Ogarze 200 tyle że bez ładowania (ładuje go zasilaczem z gniazdka ktory byl w zestawie z aku). Rowniez myślałem nad zastosowaniem ładowania i czy wowczas nie moznaby było założyć zarowek LED ktore maja mniejszy pobor prądu a przeciez by swieciły bo podlaczone by były pod 12v z aku. A ładowanie dać z cewek (najlepiej 2 zapłonowych polaczonych szeregowo zamiast zwyklych swietlnych) przez taki regulator napiecia do chinskich skuterków. Co powiecie na to?
Można zrobić, tylko podstawowe pytanie - po co? Moim zdaniem akumulator jest dobrym pomysłem, ale tylko jeśli myślisz o rozszerzeniu instalacji o dodatkowe elementy jak np. kierunki czy światło stop przede wszystkim. No i ogólnie razem z poprawieniem czy przerobieniem instalacji. Jeśli chcesz mieć tak jak masz a tylko dodać akumulator to moim zdaniem nie warto. Ale w zasadzie nie można nic zmienić i nic dołożyć bo elektrownia tego nie uciągnie i tak nie będziesz miał ładowania. Więc muszą zostać takie same żarówki - moc. Mówię to wszystko zakładając, że zostawiasz oryginalny zapłon.
Chyba szkoda zawracać sobi głowy. No chyba, że chcesz albo masz jakiś cdi. Albo przerabianie oryginalnego, jakieś dodatkowe cewki czy coś? Na tym się nie znam to nie powiem. Ale pewnie coś można zrobić aby mieć większą moc pradnicy.
Ja przykładowo będę się też bawił w akumulatorem w Romecie 50 t-1. Ale mam już cdi o odpowiednio większej mocy, więc jest spory zapas. Ale ja to tak robię dla siebie, dla doświadczenia i dla hobby. Zobaczę czy zda to egzamin, czy będzie tylko zbędnym bajerem jak na rometa.
Mam już zakupione duże schowki do t-1 więc ok, ale ty w ogarze już masz takie schowki, więc z tym akurat nie ma problemu.
Temat dla cb do przemyslenia.
Jak coś to daj znać to coś podpowiem może
Przekierowanie