07-04-2023, 21:28:58
Witam, to mój drugi wątek, mam problem.
Ustawiałem zapłon w ogarze 200, po ustawieniu motorower nie chciał zapalić, kilka razy kopnąłem rozrusznikiem i nagle kopniak zaczął bardzo ciężko chodzić, a tłok przestał się ruszać, lekko tylko drgnął, spróbowałem z pychu zapalić tłok też nic. Tłok nie mógł spuchnąć, bo tylko na chwile go zapaliłem przed ustawianiem zapłonu, zdjąłem głowice i cylinder, tłok i korbowód wygląda ok, więc podejrzewam, że cos w skrzyni się zakleszczyło tylko nie wiem co, czy ktoś z forumowiczów podejrzewa co się mogło stać?
Czy obejdzie się bez rozpaławiania silnika?
Pozdrawiam
Ustawiałem zapłon w ogarze 200, po ustawieniu motorower nie chciał zapalić, kilka razy kopnąłem rozrusznikiem i nagle kopniak zaczął bardzo ciężko chodzić, a tłok przestał się ruszać, lekko tylko drgnął, spróbowałem z pychu zapalić tłok też nic. Tłok nie mógł spuchnąć, bo tylko na chwile go zapaliłem przed ustawianiem zapłonu, zdjąłem głowice i cylinder, tłok i korbowód wygląda ok, więc podejrzewam, że cos w skrzyni się zakleszczyło tylko nie wiem co, czy ktoś z forumowiczów podejrzewa co się mogło stać?
Czy obejdzie się bez rozpaławiania silnika?
Pozdrawiam