Witam. Przygotowując silnik do rozbiórki zauważyłem dziwne pęknięcia od strony zapłonu. Ktoś już spotkał się z takim czymś?
Takie spękania kilkakrotnie widziałem. Wydaje mi się, że to wada procesu odlewniczego. Jeżeli z drugiej strony nie ma nic widać to bym śmiało składał. Jeśli nie jesteś pewien to można lekko ściągnąć materiału i zobaczyć głębokość pęknięć.
to wada odlewnicza, mialem ze 2 takie silniki i wszystko jest ok
Z drugiej strony kartery bardzo ładne. Szkoda by było je wymieniać, bo mają zdrowe gniazda. Miałem wcześniej 2 wsk, simsona i nigdy czegoś takiego nie widziałem.
Składaj śmiało
Mało tego, że są okej, to ja jeszcze dezametowskiego i jawkowskiego silnika bez takich "pęknięć" to nie widziałem
Ewidentnie wada fabryczna, podczas odlewania syf zebrał się na powierzchni. A że poza tym były dobre to poszło dalej.