Witam.
Jestem zainteresowany kupnem tego
komarka.
Jak sadzicie, warto się nim zainteresować ?
Cena zakupu plus koszt transportu wychodzi 5k.
Dziękuje za odpowiedzi.
PS: Jednego już kupiłem. Ten byłby drugi
Sporo, choć wydaje się być w oryginale
Myślę że spoko, taniej nie będzie.
Widziałem go tez go rozkminialem,ale cena jak dla mnie zaporowa, z drugiej strony kupić trupa i kompletować to może wyjść podobna kwota.
Mnie ten kolor zastanawiał początkowo myślałem ze był malowany,bo większość niebieskich 2328 widziałem w ciemny niebieski a takiego smerfowego jeszce nie.Ale jak Joozek mówi ze oryginał to może rzeczywiście.
Jeśli był malowany to niestety nie wart tych pieniądzy
Myślę że jeśli to faktycznie oryginalny lakier to warto. Jest kompletny, do drobnych poprawek, silnik po remoncie (jeszcze druga sprawa jaki to remont), cena nie jest taka zła. Papiery ogarniesz na żółte tylko spisz umowę ze sprzedającym (pomiń numer z tej tabliczki, pisz na nr ramy).
Ciemne niebieskie to głównie 2328.
W tym z ogłoszenia, zastanawia tylko czarna rama.
(08-03-2023 13:29:54)joozek napisał(a): [ -> ]Ciemne niebieskie to głównie 2328.
W tym z ogłoszenia, zastanawia tylko czarna rama.
Tez to zauważyłem,i to raczej tak nie wychodziło coś tu jest kombinowane.
Czarna rama owszem ale z bordowym detalami
To tak to musiało wychodzić,pewnie w jakiś konkretnych latach to wychodziło,przyznał ze wyglada to dziwnie i nie pasuje do siebie jakby ktoś z pędzla pociągnął.widać jak nie trzymano sie konsekwencji w malowaniu,w sztywniakach rama jak była czarna to dodatkowo przedni widelec obudowa lampy osłona łańcucha również.wygląd psuje to ze ramą jest częścią błotnika.
Z czerwienią mex to tak było, ale z tym błękitem to nie widziałem.
(08-03-2023 14:33:44)łogór 200 napisał(a): [ -> ]wygląd psuje to ze ramą jest częścią błotnika.
To już kwestia gustu mi na przykład bardzo się podobają np. 2350 w bikolorze.
Gdzieś widziałem taki odcień na jakimś komarze i rama też była czarna, ale co to był za model to nie przypomnę sobie. Niezły. Jeśli faktycznie lakier oryginał to cena wydaje się być okej. Raczej bym się nie porwał drugi raz na kompletowanie automata zaczynając od kupienia gołej ramy...
Czarna rama plus błękitna reszta szła do komara 2361 Sport z tego samego roku 73.