24-11-2022, 12:48:31
Witam
Teraz bedzie masakra, wielu znafcuf tematu juz sie na ten temat wypowiadalo. 90% was twierdzi,ze te gazniki sie do niczego nie nadaja,ciekna i wogole dno. Wasze doswiadczenie oraz wiedza,jak i logika i praktyka nawet do lasu nie poszla, bo wagarowala...
Podaje przerobke pod tuning typu: Jade spokojnie po bulki ale wracajac lubie odkrecic gaz. Cylinder 50cc 38mm, tlumik oryginal.
Bierzesz gaznik do reki i rozwiercasz otwor z przodu gaznika na 17,5 mm, robisz to jakims walkiem z papierem sciernym na wiertarce, lub urzadzeniem typu Dremel. Otwor mierzysz nie suwmiarka ale wiertlem o srednicy 17,5mm, mozna tez rozwiercic na 17mm jak nie masz wiertla 17,5mm. Robisz to ostroznie, zeby nie uszkodzic mosieznej rurki. Wiertlem mierzysz okrag/swiatlo gaznika,ma sie wiertlo obracac. Tylny otwor rozwiercasz na mniejszy wymiar czyli jak bylo 17,5mm to rozwiercasz na 17mm.
Przerubka powinna zajac jakies 15minut.
Dysze: Zmieniasz tylko dysze glowna z 68 na 0,85-moze 0,90. Jak zrobic dysze? Bierzesz jakas dysze 68,kupujesz takie urzadzenie do pomiaru dysz za kilka zlotych.Ono ma druciki pomiarowe z bardzo twardej stali. Nastepnie zaczynasz ta dysze przebijac,zaczynajac od 0,7,nastepnie 0,75 itd. Wyciagasz precik kontrolny,bierzesz mlotek i przebijasz dysze. Dziala ta metoda,mam tanim kosztem skalibrowany zestaw dysz.
Poziom paliwa: Po zdjeciu pokrywy gaznika i przycisnieciu palcem plywaka do dna gaznika. Talezyk na plywaku ma byc tylko co zakryty paliwem.
Co to daje? Osiagi sa lepsze,gaznik nie wariuje podczas hamowania.Mozna jechac caly czas z predkoscia 55km/h,spalanie 2,4-2,5l/100km,odpala bardzo latwo. Jesli masz dobry silnik, moze da sie jezdzic z zembatka 12 Z. Jesli zrobisz cos wiecej w gazniku przy takim setupie, tylko bedziesz zalowal i plakal.
Teraz bedzie masakra, wielu znafcuf tematu juz sie na ten temat wypowiadalo. 90% was twierdzi,ze te gazniki sie do niczego nie nadaja,ciekna i wogole dno. Wasze doswiadczenie oraz wiedza,jak i logika i praktyka nawet do lasu nie poszla, bo wagarowala...
Podaje przerobke pod tuning typu: Jade spokojnie po bulki ale wracajac lubie odkrecic gaz. Cylinder 50cc 38mm, tlumik oryginal.
Bierzesz gaznik do reki i rozwiercasz otwor z przodu gaznika na 17,5 mm, robisz to jakims walkiem z papierem sciernym na wiertarce, lub urzadzeniem typu Dremel. Otwor mierzysz nie suwmiarka ale wiertlem o srednicy 17,5mm, mozna tez rozwiercic na 17mm jak nie masz wiertla 17,5mm. Robisz to ostroznie, zeby nie uszkodzic mosieznej rurki. Wiertlem mierzysz okrag/swiatlo gaznika,ma sie wiertlo obracac. Tylny otwor rozwiercasz na mniejszy wymiar czyli jak bylo 17,5mm to rozwiercasz na 17mm.
Przerubka powinna zajac jakies 15minut.
Dysze: Zmieniasz tylko dysze glowna z 68 na 0,85-moze 0,90. Jak zrobic dysze? Bierzesz jakas dysze 68,kupujesz takie urzadzenie do pomiaru dysz za kilka zlotych.Ono ma druciki pomiarowe z bardzo twardej stali. Nastepnie zaczynasz ta dysze przebijac,zaczynajac od 0,7,nastepnie 0,75 itd. Wyciagasz precik kontrolny,bierzesz mlotek i przebijasz dysze. Dziala ta metoda,mam tanim kosztem skalibrowany zestaw dysz.
Poziom paliwa: Po zdjeciu pokrywy gaznika i przycisnieciu palcem plywaka do dna gaznika. Talezyk na plywaku ma byc tylko co zakryty paliwem.
Co to daje? Osiagi sa lepsze,gaznik nie wariuje podczas hamowania.Mozna jechac caly czas z predkoscia 55km/h,spalanie 2,4-2,5l/100km,odpala bardzo latwo. Jesli masz dobry silnik, moze da sie jezdzic z zembatka 12 Z. Jesli zrobisz cos wiecej w gazniku przy takim setupie, tylko bedziesz zalowal i plakal.