Nigdy w życiu bym nie dał tej ceny co chcą sprzedający ani za jeden ani za drugi.
komarka tanszego w takim stanie nie znalazłem wmiare blisko
(20-11-2022 00:12:34)Dj.bimo napisał(a): [ -> ]Nigdy w życiu bym nie dał tej ceny co chcą sprzedający ani za jeden ani za drugi.
No cóż. To raczej nic nie kupisz z neta
2352 - widelec przedni raczej z 2351 (a przynajmniej lagi i mocowania błotnika), silnik też nieoryginalny - powinien być 017 (o ile to nie 2352w ale ucho głowicy sugeruje podmiankę). Nowy lakier widać, że położony na starą farbę (zdj z nr ramy) więc trzeba by było ocenić jak to wygląda. Co do ceny to wg. mnie ok - u mnie w okolicy to wołają tyle za dobite bez papiera ale na chodzie.
232 - Na sztywniakach się nie znam aczkolwiek wygląda na z jednego kawałka. Brak osłon gaźnika i widać, że ktoś szprajował. Cena ok tym bardziej, że ma papiery choć sprawdziłbym ciągłość umów i pamiętał o OC (zelona tablica więc widać że właściciel się dawno nie zmieniał w dowodzie).
Sztywniak jest z pewnymi brakami ale w tej cenie to nieuniknione. To drobiazgi. Zwróć uwagę czy do dowodu jest komplet umów jeśli nie ma to jest w praktyce bezwartosciowy dokument. Ogólnie cena taka w miarę ok jak na dzisiejsze czasy
Drugi komar to jest 2351 z przełożonym silnikiem (ważniaku, były też 2352 z takim widelcem i błotnikiem), dokumentów raczej nie posiada , widać że trochę jezdzony , ale cena dobra. Tylko też do dopieszczenia
Jak dla mnie ciężko powiedzieć co lepsze ale powiem ci że do pojeżdżenia to sztywniak jest upierdliwy ze swoim śmiesznym siedzeniem i z tymi pedałami choć pod górki się przydają.
W sumie nie zauważyłem wycięć pod okrągły silnik. Wiesz może Romku w jakich latach pojawiały się w 2352 przody z 2351?
Co ciekawe brakuje w nim mocowań osłon gaźnika więc albo ktoś odciął albo cholera wie co to takiego
Nie wiem ale teraz sobie jeszcze uświadomiłem że prawdopodobnie jest przespawana główka ramy, nawet jeśli to 83 początek numeru a nie 88 to w Komarze nie kojarzę rocznika w numerze a i 2351 w tym roku to już tak nie bardzo...
(20-11-2022 14:28:58)romek napisał(a): [ -> ]Nie wiem ale teraz sobie jeszcze uświadomiłem że prawdopodobnie jest przespawana główka ramy, nawet jeśli to 83 początek numeru a nie 88 to w Komarze nie kojarzę rocznika w numerze a i 2351 w tym roku to już tak nie bardzo...
Bo to chyba rama z Rometa 100.
I to by się zgadzało z brakami uchwytów osłon. Tak, że składak i tyle
Faktycznie. Zapomniałem o tym modelu. O ile właściwe lagi i uchwyty to łatwy temat, to silnik 025 wykreowano na nie wiadomo jaki rarytas i to byłby problem. Chyba że koledze nie zależy za bardzo na oryginalnym silniku.
Tam więcej jest rzeczy nieoryginalnych, dla mnie nie warto
na taki projekt kupiłbym komara bo takiego miał brat mojego dziadka [
attachment=22158]
(21-11-2022 20:40:41)Igor5678 napisał(a): [ -> ]na taki projekt kupiłbym komara bo takiego miał brat mojego dziadka
w takich kolorach
(21-11-2022 20:40:41)Igor5678 napisał(a): [ -> ]na taki projekt kupiłbym komara bo takiego miał brat mojego dziadka
(21-11-2022 20:40:41)Igor5678 napisał(a): [ -> ]na taki projekt kupiłbym komara bo takiego miał brat mojego dziadka
w takich kolorach
Na zdj Komar sport, czyli model 2361 z polskim zbiornikiem bez wytłoczenia na ramę. Możesz sobie zerknąć na mój wątek dt. tego modelu.
Niestety dość rzadki, jeżeli już są to za chore pieniądze albo z brakami w specyficznych dla tego modelu elementach (kierownica, bak, siedzenie, błotnik tylni bez dziur na bagażnik.