Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: kto/gdzie naprawia liczniki komarowe?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Pytanie gdzie jest ogarnięty zegarmistrz, który zrobi z dwóch liczników jeden działający? Pytanie dotyczy liczników Rometa, zaś mam jeszcze ten sam problem z licznikami do osy, wfm i tak dalej. Uściślając wskazowka sie podnosi, zaś nie liczy kilometrów.
Czy ktos z forumowiczów robi taka precyzyjna robotę?
U mnie w okolicy wytepili calkowicie zegarmistrzow, a jak jest troche dalej, to tylko dorabia klucze :F
PS: Nie wiedziałem gdzie zamieścić temat.
Ja bym się podpiął czy ktoś ślimaki napędu prędkościomierza regeneruje albo wie gdzie dostać te wszystkie blaszki i filce co tam szli do jego.Bo z wałkiem i wieńcem nie ma problemu do dostania
Troche droga sprawa, bo pod te współczesne ślimaki trzeba nowe tuleje poliamidowe dotaczac, dociac filc i najwazniejsza, oslona filca. Na dzień dzisiejszy ja przekalkulowalem najtańsze rozwiązanie to nowy chiński napęd za 25zl (działa), ale fajnie by bylo miec sto procent oryginał komara, a jednego takiego mam, tylko napęd padniety.
A da radę z tego nowego przeszczepić bebechy w oryginalna obudowę ?
W przypadku nienaliczania kilometrów sprawa jest zwykle prosta, a problemem najczęściej jest uszkodzona zębatka. Możesz spokojnie popróbować sam, to bardzo prosty mechanizm.
Dawdzio, wiem o tym, lecz nie mam wprawy, a przede wszystkim cierpliwosci do tak precyzyjnej i delikatnej roboty. Juz kiedys rozginalem te aluminiowe ramki liczników i po ponownym montażu wygladalo jak nie powiem co. Moze ktos przerobil temat i ma swoje patenty i tak dalej.
Ja się bawiłem z licznikiem t1 ale efekt był taki że udało się naprawić kilometry, ale prędkość jak nie działała tak nie działa. Szatek chyba pisał że po zdjęciu wskazówki ten licznik już jest nie do zrobienia. No i musiałem kupować nowa ramkę bo stara się już nie nadawała.
Przekierowanie