Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Łogórkowy komarek boży- Komar 2320 1970r.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Repliki części do Komara 232 i 2320 polecam w firmie Klask Moto

https://shop.klasykmoto.pl/kategoria-pro...motorynka/

1. osłona łańcucha
2. osłony gaźnika (inne są do 2320, idą takie jak do 2330 i 2350)
3. bagażnik
4. wsporniki bagażnika i tylnego błotnika
5. wsporniki przedniego błotnika, są dłuższe niż te do 2330 i 2350
6, stojak centralny 232, 2320

i wiele innych części, blaszka cięgna hamulca tył też jest i pasuje
Ogólnie polecam od nich wszystkie elementy blacharskie, są naprawdę dobrze zrobione, choć z blachy 1 mm, a nie 0,8 jak w oryginale. Dla mnie in plus, ale wiadomo, każdy sam decyduje. Części nie wymagają przeróbek itp, a po pomalowaniu i zamontowaniu na Robaku różnicy nie ma.
Poddaje w watpilosc, czy wydluzone kolanko można zaliczyć do tuningu/usprawnienia silnika. Na łodzi moze cos wyhacze. Maja nie raz nowe czesci repliki, pewnie i do komarów cos sie znajdzie.
Kiedy jest następny w Łodzi ?
Czy ktoś się może orientuję czy to cięgno będzie pasować do 2320?

https://shop.klasykmoto.pl/produkt/ciegn...a-rys-zak/
Jak nie zapomnę to jutro poszukam u siebie powinienem mieć luźny oryginał
Pany drogie czy ta dźwignia co łączy się z prętem hamulca tylnego która zakładamy na wałek pedalow powinna na ten frez wchodzić lekko czy to trzeba delikatnie nabić na ten frez.zakładam to blachę kawałek wchodzi i potem już ja blokuje.
Hm u mnie wchodzi delikatnie bez problemu. Masz współczesna ?
Nie oryginał zmd.podejrzewam zmęczony frez.będę miał druga tulejkę na wałek to sprawdzę jak wchodzi
Mały apdejt,

Tulejka hamulca zakupiona druga, teraz blaszka wchodzi jak nie powiem co w Mariolę.

Wpadło kilka rzeczy miedzy innymi pręt hamulca,guma siedzenia,kranik na zgodny z rocznikiem,napinacze łańcucha,pedały yyy przepraszam ze tak powiedziałem,tu tego homoseksualiści wszystko oryginał z epoki to znaczy się zmd oryginał PRL jedyny taki zobacz.

Przeciętnie rzecz biorąc ugulem zapadła decyzja o łupaniu silnika chociaż by ze względu na tulejkę walka.

Z dobrych wieści okazało się ze cylinder po rozwiertaniu, będzie miał pierwszy szlif.

I ty pytanie do bożych użytkowników.berta zaczęła robić teraz tłoki o wymiarze 38,23 almot standardowo 38,25. Który wybrać.

Osobiście zawsze zakładałem berte i byłem zadowolony z almotem doświadczenia nie miałem jak prezydent z kobietom.

Kowal od szlifu mówi ze i na tym i na tym będzie chodzili bo on przed oddaniem cylindra może jeszce coś tam szlifować,przehonowac i tak dalej i tak dalej.

Wiadomo nikt z tego strzelać nie będzie ale szkoda by było tego czasu pienionszkow bożych jakby się miło przytrzeć zaraz
Mysle ze berta jest spoko jak na jej cenę. Chyba sam porzuce almota i zacznę stosowac bertolini. W moim bożym T1 z nowym cylkiem almota berta przehulala dobre poltora tysiąca bez najmniejszych problemów i zapierdzielal asz asz. Tylko jesli masz głębokie rysy to na następny wymiar berty moze nie wygladzic, z almotem podobnie, choc te 2-3 setki ma więcej na średnicy (tyle co pasowanie ogolem). Jesli wal masz w porządku, to zobacz Pan jak z ta tulejkq gorna. Jak się mocno buja sworzen to będzie tluklo. Wymiana tulejki z centrowaniem itworu, oraz walu w Dormarze jeszcze 70zl wiec nie pieniądz, a sam tak nie zrobisz Pan.
No i tego, ile Pan żeś naplacil judaszow za gumę siedzeniowq?
Nie mogę z waszych tekstów xD Na tłoku Berta zrobiłem już 1450km i idzie jak burza, nawet się nie zająkł podczas docierania w czerwcowy upał. A co lepsze lżejszy od oryginalnego tłoka o 5gram więc też dobra informacja.
Ja tłoki berta znam i stosuje często zastrzeżeń nie mam ale ten wymiar mnie zdziwił kiedyś byli normalnie co 0,25 wymiary a teraz 0,23.Tez bym wolał berte od almota i tak zrobię.

Guma 80 kononów bożych ugulem duzo nie duzo połowa nowej współczesnej a przynajmniej oryginał
A to żeś starego wypierdzianego erosa zes Pan kupil?
Się zgadza się wszystko oryginał
Temat żyje,

cylinder odebrany od kowala szlif sprawiedliwy, okuratny i tak dalej tylko gamoń nie sfazował okien, bo on tak nie robi i już.Trzeba się będzie pobawić pilniczkiem.

finalnie wpadła berta 38,23 tak więc powinno być ok.Jakoś mi ten almot dalej nie leży...

Trza się brać powoli za łupanie silnika, ale eksmisja z garażu i szukanie nowego miejsca do grzebania opóźnia się, do tego jeszcze ogólny brak czasu, bazar we wrześniu i temat się przeciąga.Ale już niedługo nie powiem że nie może się coś ruszy w tym temacie pozostałych i złomach z hasioka
Stron: 1 2 3
Przekierowanie