Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Sprzęgło Komar
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Nie wiem czy to istotne ale podkładka powinna być pod koszem
(27-05-2022 10:07:07)romek napisał(a): [ -> ]Nie wiem czy to istotne ale podkładka powinna być pod koszem

Pod koszem jest, ale dałem też drugą pomiędzy zabierak i kosz.
Tak było w oryginale na cztery zawleczki, w tym na trzy jej nie miałem.
Podbiję raz jeszcze do Was o pomoc.
Może ktoś posiada sprężynę tą krótką (25mm) i odda za flaszkę?
Myślę, że mimo wszystko lepiej to się "sklei" przy mniejszym nacisku.
Hmmm, tylko po co chcesz dawać krótszą (słabszą) sprężynę? Sprężyna musi być mocna, aby wywierać dostateczny nacisk na tarcze korkowe. Ona je dociska do metalowych płytek zwiększając siłę tarcia i sprzęgło pracuje jako jeden element. Gdy wyciskasz sprzęgło docisk zanika i sprzęgło przestaje przenosić napęd. Jeśli docisk będzie za mały, tarcze będą przepuszczać (mówimy, że sprzęgło boksuje) i część mocy będzie tracona przy ruszaniu/daniu gazu. Będziesz jechać, ale po raptownym daniu gazu nie będzie cię "spychać do tyłu" Wink Do tego tarcze będą szybko się zużywać. Podobnie się dzieje, jak odwrotnie założysz pierścień na sprzęgle (o czym sam się kiedyś przekonałem Big Grin ) - docisk jest słabszy i sprzęgło przepuszcza.

Twój problem ze sprzęgłem był spowodowany przez zbyt lepki (gęsty) olej, który sklejał tarcze. Gdy wlałeś Luxa, ten wypłukał stary olej z tarczek i sprzęgło powoli zaczęło normalnie działać.

Przy okazji, nie potrzebnie dawałeś dodatkową podkładkę pod zabierak. Tam musi być trochę luzu, aby sprzęgło miało "gdzie się rozejść". Być może to jest powód, że nie jesteś do końca zadowolony z jego pracy? Zerknij jak to wygląda na schemacie:
(14-08-2022 03:55:06)Fari napisał(a): [ -> ]Hmmm, tylko po co chcesz dawać krótszą (słabszą) sprężynę? Sprężyna musi być mocna, aby wywierać dostateczny nacisk na tarcze korkowe. Ona je dociska do metalowych płytek zwiększając siłę tarcia i sprzęgło pracuje jako jeden element. Gdy wyciskasz sprzęgło docisk zanika i sprzęgło przestaje przenosić napęd. Jeśli docisk będzie za mały, tarcze będą przepuszczać (mówimy, że sprzęgło boksuje) i część mocy będzie tracona przy ruszaniu/daniu gazu. Będziesz jechać, ale po raptownym daniu gazu nie będzie cię "spychać do tyłu" Wink Do tego tarcze będą szybko się zużywać. Podobnie się dzieje, jak odwrotnie założysz pierścień na sprzęgle (o czym sam się kiedyś przekonałem Big Grin ) - docisk jest słabszy i sprzęgło przepuszcza.

Twój problem ze sprzęgłem był spowodowany przez zbyt lepki (gęsty) olej, który sklejał tarcze. Gdy wlałeś Luxa, ten wypłukał stary olej z tarczek i sprzęgło powoli zaczęło normalnie działać.

Przy okazji, nie potrzebnie dawałeś dodatkową podkładkę pod zabierak. Tam musi być trochę luzu, aby sprzęgło miało "gdzie się rozejść". Być może to jest powód, że nie jesteś do końca zadowolony z jego pracy? Zerknij jak to wygląda na schemacie:

To nie jest to sprzęgło. Chcę spróbować raz jeszcze oryginału na cztery zawleczki Wink Mam wrażenie, że docisk jest zbyt mocny przez co zamiast rozpierać / zwalniać tarcze, dociskając klamkę powoduję wręcz wciskanie całości do wewnątrz silnika co powoduje jego niepotrzebne obciążenie.
Dokładnie, w 4 bolcach sprężynka jest krótsza. Kiedyś brałem takowe od Nova Motors, zapytaj. Wytedy to grosze kosztowało https://archiwum.allegro.pl/oferta/sprez...01302.html
aukcja zakończona, ale myślę że będą mieli.
Stron: 1 2
Przekierowanie