Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar 2330 - brak mocy.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jak nie dodaję gazu to po włączeniu świateł od razu gaśnie.
No to tak jak napisałem, zacznij od zmniejszenia przerwy na świecy, jak nie pomoże to na platynach, jak dalej nic to podmień cewkę zaplonowa, kondensator, w ostateczności Magneto
Odświeżam temat.
Wymieniłem w komarku kondensator i iskra jest bardzo mała. Praktycznie pod wpływem paliwa w cylindrze znika. I tu właśnie powstaje pytanie: Co jest nie tak??? Dodam, że wszystko jest podłączone tak, jak ma być. Po kilku obrotach pedałami świeca jest mokra, więc paliwo dochodzi. Zapinka na iglicy na 2 rowku od góry (u mnie są tylko 3 rowki). Zapłon, myślę ustawiony jak trzeba.

Ps. Dziś planuję wyjść do komarka i coś bym przy nim zrobił, dlatego proszę w miarę możliwości o szybką odpowiedź.
A zmniejsz przerwę na świecy
ja bym podmienił cewkę i magneto
Zmniejszyłem przerwę na świecy, ustawiłem zapłon na nowo i jest spora poprawa. Jeszcze mam jeden problem, a mianowicie: Nie mogę dojść do ładu z gaźnikiem, czyli cały czas ma tak jakby za dużo powietrza w mieszance bo jak dodam gaz na maksa i wrócę to ma muła. Tak w praktyce to nie bardzo przeszkadza, ale trzeba mieć wyczucie przy ruszaniu, żeby nie zgasł.

Ps. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi!
Może zdejmij tą gumę z gaźnika jak masz lub puszkę szmerów i sprawdz wtedy. Zawsze były problemy z tymi gaźnikami... z Ja tam wymieniłem całkiem rometowski gaźnik na gaźnik od dellorto i polecam Panu to samo
Może jutro będę próbował. Niestety nie mam dobrego zdania o współczesnych gaźnikach, ponieważ mam taki w motorynce i nie działa pompka. Ewentualnie mogę podmienić, bo nawet mam taki chińczyk wolny w warsztacie.
Pisząc o innym gazniku, nie miałem namyśli tajwańskiej replice rometowskiego gaznika, a dokładnie o włoskim gazniku dellorto 14.12l, a conajmniej Francuskiej replice dellorto P2R SHA 15/15, który można zakupić na jackmotors. Pobaw się jeszcze przy tym oryginalnym, ale jakby ktoś mi teraz kazał wracać do oryginalnego gaznika, to uznałbym to za masochizm
Nie chcę dawać gaźników, które nie przypominają orginalnych. W starym podmieniłem dysze, śruby i przeczyściłem go i działa dość dobrze, ale efekt nie był porównywalny z gaźnikiem współczesnym o oznaczeniu "gm f" na którym komar chodził jak torpeda! Narazie zostaje ten stary gm 12 na sterydach, bo tamten był z motorynki wzięty, a ona musi jeździć praktycznie na już.
Ktoś jest w stanie oszacować koszty remontu komara 2330 (właśnie to jest rama rama z silnikiem)?
Nie da się oszacować kosztu remontu, może to być 200zł, może to być 10 tys. zł
Stron: 1 2
Przekierowanie