Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wigry 3 84r. ,,Groszek"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W zeszłym roku gdzieś w maju zacząłem jeździć po złomach i szukać nowych pociech do kolekcji.
Na złomie zobaczyłem wigry 3, troche ulep, ale miał oryginalne pudełeczko i był prosty i kompletny.
Jak przywiozłem go z tatą ze złomu to wyglądał tak:
http://foto-hosting.pl/img/c4/37/0d/c437...16ee3.jpeg

Miał pare nieoryginalnych rzeczy typu chlapacz z dętki, wysoka kierownica czy osłonka do jugola.
Ale miał prostą ramę, która ładnie sie składała, błotniki z epoki, oryginalne siodełko czy opony z rocznika z super chromem.
Po przywiezieniu skurczybyk od razu trafił na warsztat i zaczęły sie pieszczoty.
Oczywiście został rozebrany.
Potem dostał nowe oponki.
Został pomalowany ładną farbą.
Dostał nówki naklejki.
Potem zmieniłem kierownicę na oryginał, założyłem ludzką osłonkę, zmieniłem plastikową nakrętkę na motylka by nakrętka była mi potrzebna do innej narzędziówki.
Pudełeczko napełniłem kluczami.
Udało mi sie dostać oryginalne lampki (nie było łatwo Big Grin )
Potem na złomie za 1 zł udało mi sie ogarnąć pompkę z kremową rączką.
Rower woził tyłek pasjonaty całkiem długo, był u mnie ponad pół roku zanim osiągnąłem oryginał prawie pełny.
Dobrze mi sie nim jeździło, lubiałem ten rower.

Został sprzedany przeze mnie za 300zł w takim stanie jak na zdjęciu poniżej:
http://foto-hosting.pl/img/2d/e4/a6/2de4...21866.jpeg
W sumie nie wiem czy straciłem czy zarobiłem ale nie żałuje ze go kupiłem bo był na prawdę super niech cieszy kolejnego właściciela Big Grin
Żeby zarobić na tym rowerze to byś musiał podliczyć koszty ile w ten rower wsadziłeś pieniędzy od kupna po malowanie i inne prace
(07-02-2022 13:13:01)kubuspl07@wp.pl napisał(a): [ -> ]W zeszłym roku gdzieś w maju zacząłem jeździć po złomach i szukać nowych pociech do kolekcji.
Na złomie zobaczyłem wigry 3, troche ulep, ale miał oryginalne pudełeczko i był prosty i kompletny.
Jak przywiozłem go z tatą ze złomu to wyglądał tak:
http://foto-hosting.pl/img/c4/37/0d/c437...16ee3.jpeg

Miał pare nieoryginalnych rzeczy typu chlapacz z dętki, wysoka kierownica czy osłonka do jugola.
Ale miał prostą ramę, która ładnie sie składała, błotniki z epoki, oryginalne siodełko czy opony z rocznika z super chromem.
Po przywiezieniu skurczybyk od razu trafił na warsztat i zaczęły sie pieszczoty.
Oczywiście został rozebrany.
Potem dostał nowe oponki.
Został pomalowany ładną farbą.
Dostał nówki naklejki.
Potem zmieniłem kierownicę na oryginał, założyłem ludzką osłonkę, zmieniłem plastikową nakrętkę na motylka by nakrętka była mi potrzebna do innej narzędziówki.
Pudełeczko napełniłem kluczami.
Udało mi sie dostać oryginalne lampki (nie było łatwo Big Grin )
Potem na złomie za 1 zł udało mi sie ogarnąć pompkę z kremową rączką.
Rower woził tyłek pasjonaty całkiem długo, był u mnie ponad pół roku zanim osiągnąłem oryginał prawie pełny.
Dobrze mi sie nim jeździło, lubiałem ten rower.

Został sprzedany przeze mnie za 300zł w takim stanie jak na zdjęciu poniżej:
http://foto-hosting.pl/img/2d/e4/a6/2de4...21866.jpeg
W sumie nie wiem czy straciłem czy zarobiłem ale nie żałuje ze go kupiłem bo był na prawdę super niech cieszy kolejnego właściciela Big Grin
Chlapacz z dędki dobra rzecz ,też muszę sobie zrobić.Bardzo mnie interesują opony ,,z super chromem" nie wiedziałem o istnieniu takich ,chodzi ci o obręcze?na twoim miejscu bym nie malował lubię jak ma nie idealny lakier ze śladem czasu.Wypolerował bym wszystkie chromy ,mechanicznie i tyle,wysoką kierownice też bym zostawił ,jest wygodniejsza.

ale wiem jak już pomalowany i sprzedany to trudno , mi by było szkoda go sprzedać ale twój rower -twoja decyzja
Piękny wigry! Pozdrawiam
(07-02-2022 13:13:01)kubuspl07@wp.pl napisał(a): [ -> ]W zeszłym roku gdzieś w maju zacząłem jeździć po złomach i szukać nowych pociech do kolekcji.
Na złomie zobaczyłem wigry 3, troche ulep, ale miał oryginalne pudełeczko i był prosty i kompletny.
Jak przywiozłem go z tatą ze złomu to wyglądał tak:
http://foto-hosting.pl/img/c4/37/0d/c437...16ee3.jpeg

Miał pare nieoryginalnych rzeczy typu chlapacz z dętki, wysoka kierownica czy osłonka do jugola.
Ale miał prostą ramę, która ładnie sie składała, błotniki z epoki, oryginalne siodełko czy opony z rocznika z super chromem.
Po przywiezieniu skurczybyk od razu trafił na warsztat i zaczęły sie pieszczoty.
Oczywiście został rozebrany.
Potem dostał nowe oponki.
Został pomalowany ładną farbą.
Dostał nówki naklejki.
Potem zmieniłem kierownicę na oryginał, założyłem ludzką osłonkę, zmieniłem plastikową nakrętkę na motylka by nakrętka była mi potrzebna do innej narzędziówki.
Pudełeczko napełniłem kluczami.
Udało mi sie dostać oryginalne lampki (nie było łatwo Big Grin )
Potem na złomie za 1 zł udało mi sie ogarnąć pompkę z kremową rączką.
Rower woził tyłek pasjonaty całkiem długo, był u mnie ponad pół roku zanim osiągnąłem oryginał prawie pełny.
Dobrze mi sie nim jeździło, lubiałem ten rower.

Został sprzedany przeze mnie za 300zł w takim stanie jak na zdjęciu poniżej:
http://foto-hosting.pl/img/2d/e4/a6/2de4...21866.jpeg
W sumie nie wiem czy straciłem czy zarobiłem ale nie żałuje ze go kupiłem bo był na prawdę super niech cieszy kolejnego właściciela Big Grin

co do kupna części polecam je dać na rower xD ja takim sposobem za 30 zeta kupiłem rower i korbe i gałke zmiany biegów z audi 8-
Osobiście w życiu bym go nie pomalował, no ale fakt dokonany więc nie ma co żałować jeśli już się stało, niech cieszy nowego właściciela
Przekierowanie