Prawie juz skończyłem robotę nad moją 301 a tu pojawił się problem.
Jak ją kupowałem dwa lata temu to dopiero dziś sobie przypomniałem że był tam faktycznie problem z wahaczem tylnym względem bagażnika, ale myślałem że to od wyrobionych tulei wahacza bo były tak wywalone że w sumie prawie ich nie było.
Dziś był ładny dzień więc w końcu wyciągnąłem i pierwszy raz odpaliłem po remoncie silnika.
Miał ktoś taki problem ? Skręcone jest mocowanie wahacza w ramie?
Wygląda jakby dół ramy tj.mocowanie silnika z tuleją wachacza był krzywo zespawany.Miałem kiedyś taką skoszoną m2.
Pokaż jeszcze od góry, jak silnik siedzi w ramie.
Bo teraz widać tylko że bagażnik jest prosto do zbiornika i koło ucieka.
Ja bym się nawet nie zdziwił jakby to tak z fabryki wyszło.
Zobacz czy silnik siedzi prosto patrząc od góry i napisz jak ustawiałes koło.
Patrząc na zdjecie to z koło z siodłem się mniej-więcej zgadza, może być ze ma krzywy bagażnik, zdjęcie z góry powinno rozjaśnić sytuację
Wahacz, mocowanie wahacza skrzywiona lub oś koła krzywo przykręcona
Koło jest prosto względem wahacza. A nawet jeśli by było źle to raczej nie ma możliwości by aż tak było źle.
Jak oglądałem ramę przed malowaniem to nic nie zwróciło mojej uwagi by było źle
Kur...
załamka...
Patrząc na osłonę łańcucha to tak powinna qystawac w "klin"?
Ciężko powiedzieć mi czy silnik jest prosto bo i podnóżki ostro uciekają...
Moja rada. Ustaw koło aby tylko było w prostej linii jedno z drugim koło łańcuchowe nawet niech będzie trochę krzywo w wahaczu. Powinno być trochę lepiej..
U mnie jest krzywy tylny błotnik - i co zrobisz
A łańcuch prosto leci do zębatki tylnej?
ale może się przydać taka rada z książki [
attachment=21520][
attachment=21519]
Przykrec wahacz odwrotnie i ustaw kolo prosto. Moze kazdy element byc troszke przekoszony. Ja za dzieciaka duzo smigalem na kole i tez wahacz ugiety, ale nie tak jak tu.
Silnik ucieka w lewo, a reszta w prawo.
Tak jakby całość od mocowań silnika w dół była skręcona odwrotnie do działania wskazówek zegara.
(29-01-2022 20:54:39)Debesta napisał(a): [ -> ]Przykrec wahacz odwrotnie i ustaw kolo prosto. Moze kazdy element byc troszke przekoszony. Ja za dzieciaka duzo smigalem na kole i tez wahacz ugiety, ale nie tak jak tu.
Jak wachacz odwrotnie?
Z chęcią bym zobaczył spawy ramy.
Podnóżki to bardziej wina zdjęcia. A jak są przekoszone to delikatnie "oryginalnie"
Mocowanie silnika też jest ok. Silnik jest prosto, ale zdjęcia trochę zniekształcają bo w realu tego nie widać.
Stawiam na to zafajdane mocowanie wahacza.
Może zejdę jutro do piwnicy i zrobię wam jakieś zdjęcia z deską przy kołach czy z wymiarami żebyście mi pomogli jakoś z tego wybrnąć. Bede wdzięczny jak się uda....Narazie jestem WkurXny i nie chce mi się na nią patrzeć...
Dzięki za podpowiedzi i sugestie!
https://imgur.com/aK6DEtO
https://imgur.com/M90kuSm
Nie wiem na ile to będzie miarodajne (perspektywa może oszukiwać), ale zakładając że zgrzew na baku jest w linii prostej do motoru, to wygląda to na lekkie przekoszenie błotnika.
Niekoniecznie wyklucza to skrzywienie wahacza, to i tak warto sprawdzić np. kawałkiem prostej deski, jednak jest to poszlaka że nawet jeśli wahacz jest krzywy, to nie aż tak jak to wygląda na pierwszy rzut oka.
A metalową tuleja ramy, pod wahacz tylny, nie była czasem spawana? Odnoszę wrażenie że jest przesunięta w lewo. Zwróć uwagę na odchylone amortyzatory, zwłaszcza lewy.
No chyba że sam wahacz jest krzywy.