Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej,
Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić?
Dałem do gościa by wyszkielkowal mi kartery od 023 i nie myślałem nad tym by mu powiedzieć by nie robil od wewnątrz i opierniczyl mi tez tulejki mosieżne od srzyni kiegow czolk
Jestem mega Wkursniper

Nie widzę by były dostępne gdzieś nowe.
Myślałem by je jakos wyciągnąć i wypolerować, ale wymiar się zmieni...
Nie ma

Kup to
https://www.jackmotors.pl/oldtimer/tulej...leje+romet
to
https://allegro.pl/oferta/pret-walek-bra...1671946361
i to
https://www.jackmotors.pl/oldtimer/walek...inka+romet lub nówka z ZMD

Ze wszystkim idziesz do tokarza i mówisz:
Cytat:Niech Pan dorobi z tego pręta tuleje do tego trybu. Wymiary takie, jak z tej tulei z mosiądzu


lepiej się nie da
Nie wiem dlaczego nie widzisz dostępnych nowych. Pełno tego masz szukając:
https://allegro.pl/listing?string=tulejk...0motorynka
z tym że po wymianie musisz sprawdzić luzy i ew. na nowo zdystansować skrzynię, bo te nowe mogą mieć minimalnie inną grubość kołnierza
Nowe są do niczego bo są wykonane ze złego materiału powinien być to brąz samosmarny BA coś tam czy jakoś tak. A te nowe są zrobione z mosiądzu...
Jak ma być porządnie to musisz dorobić.
A druga sprawa jak wypiaskował wszystko to mógł zniszczyć też gniazda uszczelniaczy i łożysk - mogą być jaja. Na przyszłość jak się coś daje do takiej obróbki to zabezpiecza się wszystkie gwinty przez wkręcenie śrub lub nakrętek a wszelkie gniazda zostawia się zaślepione łożyskami, uszczelniaczami, tulejkami itd.
Inna sprawa że wszelakie szkiełkowanie, polerowanie jest słabym pomysłem zobaczysz co będzie jak spadnie ci na to olej lub inny smar.
(19-01-2022 01:29:01)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Nowe są do niczego bo są wykonane ze złego materiału powinien być to brąz samosmarny BA coś tam czy jakoś tak. A te nowe są zrobione z mosiądzu...
Jak ma być porządnie to musisz dorobić.
A druga sprawa jak wypiaskował wszystko to mógł zniszczyć też gniazda uszczelniaczy i łożysk - mogą być jaja. Na przyszłość jak się coś daje do takiej obróbki to zabezpiecza się wszystkie gwinty przez wkręcenie śrub lub nakrętek a wszelkie gniazda zostawia się zaślepione łożyskami, uszczelniaczami, tulejkami itd.
Inna sprawa że wszelakie szkiełkowanie, polerowanie jest słabym pomysłem zobaczysz co będzie jak spadnie ci na to olej lub inny smar.

KOLEGO : Żaden olej nie łączy się z metalem ! (trwale ! najwyżej się osadza, wysycha, przylega, ) Trzeba dbać o ulubiony pojazd i stosować zabiegi kosmetyczne ! ... Najtrudniej zmywa się brudny silnik piaskowany, potem szkiełkowany a najmniej zachodu jest z polerowanym ! (wszelki kurz, piasek, naloty z olejem, ... ) 1. Myjemy> ON + w miarę sztywny pędzel > 2. po czym szpryca wodnA (facepalm można sobie zrobić otwór ca 2 mmm) w korku butelki 1,5 l po wodzie mineralnej itp. i po napełnieniu ściskać na tyle mocno, że zmywa ON ! ) 3. wycieramy szmatką bawełnianą (czystą) 4. a jeśli jeszcze ,,coś,, zostało to : 4. > poprawić benzyną 5. > szpryca i 6. > wytarcie szmatką bawełnianą ! ... EFEKT GWARANTOWANY !
To ciekawe że napęd zmywa się zwykła wodą skoro jest tłusty niesamowite,

Są specjalne środki do mycia silników które własnie spłukuje się tylko woda i nie trzeba robić takich głupot jak wyżej.

Co do obrobionych powierzchni to racja po szkiełkowaniu silnik dużo łatwiej utrzymać w czystości niż nie szkiełkowany brud tak nie przywiera.

Z polerką jest problem bo często trzeba ją powtarzać żeby efekt lustra się utrzymał aluminium sie utleniai matowieje, co do przywierania brudu do takich powierzchni nie mam doświadczenia.
Dlatego najlepiej nie cudować tylko wyczyścić z brudu i zostawić jaki jest.
Romek dobrze prawi, jedyna sluszna racja, prawdę mówi.
Dzięki za odpowiedzi.
Co do tulejek to te co są do sprzedania to dziady.
Miałem się brać za toczenie, ale udało mi się dorwać oryginały Blush
Co do tego czy ktoś szkielkuje, piaskuje czy poleruje to uważam że to indywidualna sprawa. Trzeba się liczyć z tym jakie minusy ma dane rozwiązanie.
Mam silniki wypolerowane ręcznie 2szt i 2szt polerowaniem wibracyjnym. Mam też malowane farba koloru Aluminium. Jak i też szkielkowane.

Polerowane są spoko. Minął już rok od polerowania i dalej efekt jest super! Jedynie na piastach od komara widać bialy nalot, ale zszedł po przetarciu szmatką.
Polerowane alu sprawdzalem nawet zmywaczem do klocków i nic się nie dzieje.

Oryginalne alu jest też spoko, ale sam kolor zależy od partii.. czasem jest paskudny zwłaszcza w starszych silnikach.

Jeśli chodzi o mycie to nawet woda z płynem do naczyń jest ok.

Do zabezpieczenia polerowanych silnikow może bym polecił powłokę ceramiczna z Ali za 35zl, ale na efekty czekam jeszcze z 5 miesięcy. Zobaczymy
Przekierowanie