Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Turing 28 cali z przerzutkami Sturmey Archer?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć.
Mam takie coś jak na zdjęciach. Podejrzewałbym, że to damka Turing 2 ale
to stoi na kołach 28 cali i wszystko wskazuje na to, że tak miało być, choć rower jest bardzo wysoki jak na damkę. O ile wiem Turingi były na kołach 26 chyba...
Na oponie napis Made in GDR, czyli NRD hehe
Tylna piasta to 3 biegowy Sturmey Archer.
Numer ramy wskazuje na rok 91.
Oryginalny kolor był chyba taki jak na błotnikach - jasno niebieski.
Na 3cim zdjęciu widać resztki nalepek po oskrobaniu czarnej farby.

Czy ktoś więc wie co to takiego?
Widać że ktoś koła podmienił na 28 bo turing fabrycznie wychodził na kołach 26 i bez przerzutki. Albo może to być romet gazela ale gazela miała przerzutkę 5 biegową na zewnątrz a nie w piaście 3 biegi A po napisach opony widać że są niemieckie
(11-12-2021 14:25:16)zaz napisał(a): [ -> ]Widać że ktoś koła podmienił na 28 bo turing fabrycznie wychodził na kołach 26 i bez przerzutki.

Próbowałeś kiedyś założyć większe koła do roweru?
(11-12-2021 15:07:36)Dawdzio napisał(a): [ -> ]
(11-12-2021 14:25:16)zaz napisał(a): [ -> ]Widać że ktoś koła podmienił na 28 bo turing fabrycznie wychodził na kołach 26 i bez przerzutki.

Próbowałeś kiedyś założyć większe koła do roweru?

Nie
Ktoś przemalował i przerobił Turinga 2 (ani "1", ani "3") na większe niemieckie koła (28 wąskie opony, zamiast 26 szerszych i się zmieściły Tongue ) z przerzutką Wink Zostały dodane j.w. oraz koszyk na kierownicę i usunięte - tego już więcej, elementy wyposażenia jak bagażnik, osłona łańcucha, dynamo plus oświetlenie, dzwonek, pompka. Inny korbowód ? Hamulec pozostał XD
@Dawdzio w tym przypadku się dało i udało to zrobić jak napisałem na wstepie Wink
(11-12-2021 21:06:27)Wojtasik napisał(a): [ -> ]Ktoś przemalował i przerobił Turinga 2 (ani "1", ani "3") na większe niemieckie koła (28 wąskie opony, zamiast 26 szerszych i się zmieściły Tongue ) z przerzutką Wink Zostały dodane j.w. oraz koszyk na kierownicę i usunięte - tego już więcej, elementy wyposażenia jak bagażnik, osłona łańcucha, dynamo plus oświetlenie, dzwonek, pompka. Inny korbowód ? Hamulec pozostał XD
@Dawdzio w tym przypadku się dało i udało to zrobić jak napisałem na wstepie Wink
Czyżby? No ale skoro tak twierdzisz,
ok, sprawdzę. Tak się śmiesznie składa, że w moich zasobach mam koła 26 cali itd itp,
wprawdzie tylne bez ogumienia, za to z wolnobiegiem, ale co tam. Dam znać.

P.S. To były też Turingi 1 i 3?

Dopowiem tylko, że obręcze wyglądają bardzo swojsko (nie DDR-owsko), są chromowane i mają takie... eee... no takie kropeczki w miejscach gdzie klocki hamulcowe miały trzeć.
Mówiąc krótko:
Jeśli ów "ktoś" zamieniał wsio szto ugodno,
to zadał sobie wiele trudu, by nam namieszać.
Dlatego nadal sądzę, że koła są oryginalne, rometowskie, tyle tylko, że musiała być jakaś umowa ze sturmejem...
Koła może "Romet", a wkład to "Sturmey Archer" ? Są jakieś znaki "Pegaza" i roku (dwie cyfry) na piaście, napisy na obręczy, "R" na szprychach ? Opony mogą być zamienione na te NRD, GDR jak rozmiar był prawidłowy.
Z tego co wiem to tak były trzy generacje:
Na przestrzeni lat tak co 10 zmieniała się budowa ramy i sam spaw. Jedynka miała poprowadzone rurki prosto z lekkim rozwidleniem ku dołowi, dwójka z górną rurką zawiniętą i ta trójka z charakterystycznym "dołkiem" w górnej rurce. Jeszcze ochrona łańcucha była metalowa w kolorze ramy bądź chromowana. Także plastik chyba już produkcja "Kowalewo" tego roweru ?
Turing to na pewno nie jest, nie da się wsadzić kół 28 do ramy pod koła 26 aby pasowało tak jak tu. Wsadziłem koło 26 do Jubilata do przodu i ledwo mieściło się w widelcu, nie byłoby mowy o wpakowaniu tam jeszcze błotników.

Cytat:Albo może to być romet gazela ale gazela

Gazela miała całkiem inny kształt ramy, dwie proste a nie górną wygiętą.

Cytat:Opony mogą być zamienione

W trzydziestoletnich rowerach opony częściej są już zmienione niż oryginalne

Cytat:Z tego co wiem to tak były trzy generacje:
Na przestrzeni lat tak co 10 zmieniała się budowa ramy i sam spaw. Jedynka miała poprowadzone rurki prosto z lekkim rozwidleniem ku dołowi, dwójka z górną rurką zawiniętą i ta trójka z charakterystycznym "dołkiem" w górnej rurce. i ta trójka z charakterystycznym "dołkiem" w górnej rurce.

Nie było czegoś takiego jak Turing z inną budową ramy. To o czym mówisz to całkiem różne rowery a nie odmiany jednego modelu - rurki proste z rozwidleniem to Malwa/Leda, a co do "dwójka z górną rurką zawiniętą" to nie wiem co masz na myśli.

Ten rower to Romet Muza po liftingu (dynamo montowane z tyłu) doposażony w piastę z biegami, możliwe że fabrycznie. Nawiasem mówiąc skoro oczyściłeś naklejki na główce ramy i na widelcu nie byłoby prościej gdybyś oczyścił naklejkę z nazwą modelu na rurce głównej i zagadka sama by się rozwiązała? Wink
Wow! Trafiony zatopiony!
Nawet nie wiedziałem, że istniało coś takiego jak ROMET MUZA. One miały koła 28 cali, więc to będzie właśnie to.
Gratuluję!

- opony są z epoki, bo to rower z 1991 roku, a więc zapewne ostatni wypust sprowadzony po upadku/schyłku NRD.
- owszem, naklejki z ramy próbowałem odrapać ale prócz tego, że były one w tym samym stylu (czyli początek lat 90tych) nic nie udało mi się odczytać.
- piasta Sturmey Archer zapewne jest fabryczna. Gdzieś obiło mi się o uszy, że Rometowi zdarzało się takie montować w lepszych wersjach.
Dzięki!
Muza obecnie.
Rama prosi i błaga o pomalowanie, kiedyś to zrobię. Póki co okleiłem ją folią do oklejania samochodów imitującą karbon. Błotniki po oczyszczeniu okazały się być chromowanymi, niestety są w bardzo słabym stanie, choć na foci tego nie widać. Przerzutki sturmey archer działają caculo.
Jeździ się na niej wbrew oczekiwaniom super!
Jedno co mnie dziwi: choć jest to bez wątpienia damka, to jednak strasznie wielka...
... jestem zwalistym facetem, 1,88 a spójrzcie na ustawienie siodełka!
Tak czy siak, rowerek świetny.

P.S. Małe ale:
smutne jest to, że na forum można zamieszczać foty jedynie poniżej 500MB. To w dzisiejszych czasach jest nieporozumienie moim zdaniem.

Uwaga nr 2:
15 minut na edycję postów to też jakiś "zamordyzm".
Pozdrawiam moderatorów tego skądinąd zacnego forum.
Muza obecnie.
Po różnych próbach, kombinacjach i zastanowieniu, zmieniłem kierownicę i dałem jej współczesne koła: aluminiowe - wysoki stożek, ale...przede wszystkim: tylną piastę Nexus 7 i wiecie co?
Rewelacja!
Rower stał się żwawy i genialnie superacki do jazdy. Zero porównania do przestarzałego, 3-biegowego Sturmeya.

Następny kroczek: malowanie.
Wydaje mi się, że nie ma opcji - wyłączne czarny (dizajnerski) lakierek na wysoki połysk. Nowiutkie chromowane błotniki są już w drodze.

Wiem, wiem, krok po kroku oddalam się od oryginału, lecz
co wy na to?
Nie przekonałem nikogo? Nikt nie zareagował? Trudno, zrobiłem więc inaczej
i Muza wygląda obecnie tak:
Przekierowanie