Bardzo ciekawe pytanie, sam z chęcią się dowiem. Może to jakieś koło prototypowe między t1 a t3? Kto wie
Nie sądzę, nasze motorowery miały i tak małe bębny, tu są jeszcze mniejsze, zmiana by była w drugą stronę. 9
Hmmm faktycznie, nie pomyślałem
A to nie będą od jakiegoś wózka? Nie wiem czy były jakieś oryginalne wózki czy może same koła były osobno sprzedawane jako wózkowe. Może coś w tym kierunku.
(05-12-2021 15:36:56)Tomasz-pr110 napisał(a): [ -> ]A to nie będą od jakiegoś wózka? Nie wiem czy były jakieś oryginalne wózki czy może same koła były osobno sprzedawane jako wózkowe. Może coś w tym kierunku.
Też o tym pomyślałem tylko z drugiej strony po co wycięcia w bębnie pod prędkościomierz?
No i po co Bebny hamulcowe do wozka, ktory raczej nie mial wozic amunicji.
A bo to PRL, produkowali coś co potem mogło iść do różnych zastosowań, mało takich przykładów jest? Silnik Dezametu nawet do agregatów dawali czy wiertarek do szyn a co dopiero z kołami.
Tylko ze było coś takiego jak unifikacja i prędzej w wózku czy innym saturatorze znalazłyby się koła z jakiegoś seryjnego modelu.
może to jakieś wczesne prototypy kół od charta?
(06-12-2021 20:52:43)KOMBI napisał(a): [ -> ]może to jakieś wczesne prototypy kół od charta?
jaki chart?
chart miał wielkie bebny,obrecze 17
no niby nie ale bardziej mi chodzi o to że jak pracowali nad nowym motorowerem to może to być jakaś próbka/test rodzaji kół. pewnie zrobili kilka różnych wersji i testowali
Wątpie, żeby zastosować mniejsze bębny to musiał by to być motorower jeżdżący chyba 25kmh, a wątpie że taki był w planach.
(07-12-2021 14:12:32)trzcinka napisał(a): [ -> ]Wątpie, żeby zastosować mniejsze bębny to musiał by to być motorower jeżdżący chyba 25kmh, a wątpie że taki był w planach.
Mofa-25 „Condor” - to był taki komar na eksport chyba do Niemiec , on miał ograniczenie do 25 km/h chyba
Ale miał te same koła co komar
