Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Sklejone sprzęgło. Jak rozkleić?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, ostatnio mam problem ze sklejonym sprzęgłem, pierwszy raz. Kopanie w kopnik na sprzęgle, lub ruszanie motorem przód-tył na jedynce na sprzęgle też nic nie daje, rezultaty były dopiero jak zlałem olej, wtedy się rozkleiło, a tak to nawet jak się silnik rozgrzeje to nadal trzyma, pogoda jeszcze ładna jest to nie chce jeszcze go zimować. Są jakieś sposoby? Bo na takim sklejonym sprzęgle to wiadomo, przy wrzucaniu jedynki rwie do przodu noi tarcze się pewnie szybko zużyją, dodam że sprzęgło wymieniałem, żeby było gotowe na wiosne tzn. nowa przekładka, nowe tarcze duells, nowy LUX 10 i sprężynki. Ze sklejonym sprzęgłem mam do czynienia pierwszy raz, nawet jak kupiłem Ogara w kwietniu gdzie było też koło 10 stopni nic się nie kleiło... Wiem, że ten LUX 10 jest jednosezonowy i w zimne dni jest zbyt lepki, ale takiego LUXA 5 to raczej nie ma. Poza tym boję się wlewać inny olej niż LUX 10 żeby uszczelki karterów nie rozszczelniło bo swoje lata już ma...

Dobra cud się stał, odpaliłem Ogara i się rozkleiło blink jak zawsze przedwcześnie panikuje :F
czy ty wiesz co oznacza sklejone sprzęgło?Jest wtedy na odwrót nie wysprzęgla czyli mimo wciśniętego cały czas jest na biegu.Jak grzebałeś przy sprzęgle to coś jest źle poskładane skoro cały czas jest wysprzeglony
Łogór czytaj uważnie, przecież pisałem, że mimo ruszania przód-tył się nie rozklejało czyli mimo wciśniętego sprzęgła koło na 1 biegu bardzo ciężko się kręciło czyli takie ciągnięcie sprzęgła, ale po odpaleniu się rozkleiło i np. na wciśniętym sprzęgle kopka już lekko bez oporów chodziła, a wszystko pewnie przez to, że jak olej jest zimny to jest lepki i skleja tarcze, a jak się silnik zagrzeje to się rozkleja.
A sorry nie doczytałem zrozumiałem że kopiesz i jest tak jakby cały czas wciśnięte sprzęgło.

czyli mimo wciśniętego sprzęgła cały czas jest na biegu?

Ja tak miałem jak sprężyny były kiepskie.Po wymianie na nowe problem zniknął
On czytać nie umie, a mejle pisze. Śmiechu warte.

Po co zmieniałeś te tarcze na wiosnę?
Noo teoretycznie nie były złe, jeden korek na tarczy był lekko ukruszony nie wiem dlaczego, ale ze już rozebralem to zmieniłem, jak silnik popracuje chwilkę to się rozklejają tarcze i ładnie chodzi. Na tym sprzęgle powinienem zrobić bez problemu 10 000km może nawet trochę więcej, Ja wiem Debesta, że zaraz napiszesz, że po co zmieniałem skoro nie były zużyte całkiem itd. Ale to tak jak ze sprężynkami mi pisałeś, żeby nie rozbierać dwa razy to się wymienia.
(15-10-2021 13:50:43)łogór 200 napisał(a): [ -> ]Ja tak miałem jak sprężyny były kiepskie.Po wymianie na nowe problem zniknął

Sprężyna przecież dociska tarcze, czy nie? W takim razie słaba sprężyna raczej powodowałaby ślizganie się tarcz. Chyba że o czymś nie wiem.
W sumie oryginalne tarcze sa korkowe (nie wiem czy również w jafce?) wiec Cie rozgrzeszam, bo ten bandycki, zlodziejski, nieokuratny i publiczny uliczny korek, zawsze robił ze mnie meczennika. Wygniatal sie i tal dalej. Wiec długie nieuzytkowanie takiego sprzegla, na pewno nie wpływa pozytywnie na jego.
Nalej oleju a nie szuwaxu jakim
Jest lux. Motul się sprawdza . Przejedz tym
Motorem 50-70 km
I sprzeglo się lekko dotrze . Korek siądzie i
Będzie pracować poprawnie .
Aha zapomniałem zapytać. Nim zamontowales sprzęgło, to wrzuciłeś je w olej aby sie nasiąknęło sie?
(15-10-2021 20:50:37)Debesta napisał(a): [ -> ]W sumie oryginalne tarcze sa korkowe (nie wiem czy również w jafce?)
Tak, oryginalnie są zwykłe korkowe, i tak pędzelek zamoczyłem w oleju i przesmarowałem nim tarcze przed montażem. Wie ktoś gdzie można kupić POŻĄDNE segery 4mm? Zamontowalem sprzeglo na oryginalnych segerach bo 4jawa mi przysłali te takie srebrne co na sam widok idą do kosza a gmoto mi przysłali czarne i to takie cienkie jakieś co nie daj Boże się pęknie i będzie problem, segerów normalnych nie umieją wyprodukować czy co
Kilka godzin musza sie moczyc sie.
Panie, kilka godzin??? Składam sprzeglo i jadę :F nie no, akurat po zamontowaniu sprzęgła ogar stał jakieś 3-4 godziny w garażu za nim go odpaliłem więc coś tam się nasiąknęły tarcze się, ale myślę że nie muszą być aż tak długo moczone jak korkowe skoro duellsy są ze spieku jakiegoś chyba
No myślę ze te spiekane bardziej powinny byc namaczane, skoro z podobnego materialu sa wykonane tarcze w normalnym japonskim motocyklu, gdzie wymagane jest kilkugodzinne liczenie w oleju przekladniowym.
No to będę wiedział na przyszłość
Przekierowanie