Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jest tu dobry kimputerowiec?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy jest tu na forum jakis dobry komputerowiec, dla którego stary Windows XP nie ma żadnych tajemnic?
Potrzebuje aby kros mi wytłumaczył jak się włamać do swojego systemu, po zapomnieniu hasła.
Prosze mi nie proponować poradników z neta, ponieważ nie działa Naprawa systemu przez instalator (nadal w konsoli potrzebne jest haslo), uruchomienie tryby awaryjnego tez nie jest możliwe, po prostu nie działa. Dodam ze wersja XP to syfiasty Home Edition...
Czytałem ze za pomoca jakiejś specjalnej plytki, czy cos można zmienić haslo. Niech wypowie sie jakis Expert, tylko proszę traktować mnie jak debila i pisac jak do debila, gdyż nie znam slangu komputerowiczów.
Chcesz się dobrać do plików? Podłącz dysk twardy do innego komputera z już zainstalowanym systemem i przez ten system je skopiuj na inny dysk.
Ewentualnie możesz odpalić Linuxa z płytki, ale nie bawiłem się z nim wiele.

PS. Nie jestem dobrym komputerowcem, nienawidzę czegokolwiek przy nich robić, więc nie pytaj o szczegóły, bo nie mam pojęcia Big Grin
Po prostu kiedyś trochę się bawiłem starymi klamotami.
Był jeden banalny sposób. Bodajże na ekranie logowania wciskasz ALT CTRL DEL i nie pamiętam czy tam coś wybierasz, czy od razu pojawia ci się okno logowania starego typu. Tam jako użytkownika podajesz Administrator i wchodzisz bez hasła. Na koncie admina możesz wchodzić w ustawienia kont użytkowników i zmieniać ich hasło bez znajomości starego.

Zadziała to tylko jeśli przy instalacji nikt nie ustalał też hasła na konto admina.
Ta "Specjalna" płytka nazywa się Hiren's BootCD ale bawiłem się tym już tyle lat temu że nie pamiętam praktycznie nic z tego Big Grin
Właśnie ze za każdym razem gdy pale kompa to samoistnie wyskakuje okno logowania starego typu, Administrator nie działa, podlaczanie dysku do innego kompa również nic nie daje. Chyba w 2008 cos grzebalem w ustawieniach, ustawiłem haslo i od tamtej pory nie mam dostęp do plików xD Musze sie na niego dostać, duzo zdjec tam mam ze starych czasów, ze zbierania klamotow i tak dalej.
Droga jest ta magiczna plytka?
Jedyna nadzieja w Twoim patencie Jaca.
Ściągnąłem Hirensa, wypakowałem, wypaliłem na płytkę zgodnie z instrukcja, oczywiście w biosie ustawiłem palenie z płyty i dupa... Cos tam czyta na tej płycie bo chwile myśli przy czarnym ekranie z migającym kursorem, ale po tej chwili normalnie sie włącza xp i panel logowania...
Juz nie wiem co robic, jakies inne pomysły, inne programy? Czytałem na elektrodzie, ze nie na wszystkich plytkach ten program dziala, ale akurat to dotyczyło innego zagadnienia niz moje.
https://pl.tipard.com/windows/windows-xp...sword.html - może pomoże część 2, krok 3?
Ogarnij Rufusa i zamiast wypalać na płytce zrób sobie bootowalnego Pendrive. Wtedy możesz sobie potestować kilka wersji Hirka.
konsola, "net user", jak jesteś kumaty to znajdziesz w googlu kilogram rozwiązań związanych z tym hasłem :F
Ja nie komputerowy w ogóle. Za dzieciaka to kumałem temat i nawet sam cos dłubałem z sukcesami przy stacjonarce, no i tak nadłubałem ze zmienilem na nieznane mi haslo :F
Chyba musze dać komuś zarobić, zeby nie spieprzyć jeszcze czegos przypadkiem.
Ale spróbuję jeszcze z tym pendrakiem.
Piękna pszczoła! Przy przeciętnie trzysta piętnasto tysięcznej dwieście pięćdziesiątej ósmej próbie, udalo sie dla mnie odpalić tryb awaryjny.
Jakie to emocje i uczucie, dostać sie na kompa, do którego nie mialem dostępu od końcówki 2009 roku Big Grin
Dzieki za porady, temat można zamknąć.
PS: Jest troche zdjec i filmów ze starych czasów zbieractwa gruzów. Coś pięknego.
Przekierowanie