Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam Szanownych Kolegów (i koleżanki?) w swoim pierwszym poście.
Do napisania jego skłonił mnie ten oto dziwny rower kupiony na wyprzedaży w Anglii. Niby podobny do Wigry ( rama, suport) ale siodło, osprzęt kierownicy, pedały, osłona łancucha zupełnie inne. Do tego przerzutka Sturmey - Archer. Na ramie brak numeru/roku produkcji, nigdzie nie znalazłem loga Romet, opony są polskie.
Rower nie sprawia wrażenia intensywnie użytkowanego więc zakładam że wszystkie części są jak w chwili sprzedaży.
Pytanie moje do znawców tematu: czy jest to w ogóle Romet, a jeśli tak to na ile? Czy możliwe jest że Polacy dostarczali częściowom wykończone rowery, które angielski importer kompletował własnym osprzętem? Z jakiego mniej więcej okresu pochodzi ten rower? Czy brakuje mu coś do kompletności, np. oświetlenia, dzwonka... i jakie dokładnie powinny być? zgóry dziękuję za odpowiedzi.[attachment=21004][attachment=21004][attachment=21005][attachment=21006][attachment=21007][attachment=21008]

---

Więcej zdjęć[attachment=21009][attachment=21010][attachment=21011][attachment=21012]

A to nie jest przypadkiem pierwowzór naszego Wigry?

Współczesne wigry tak mi się zdaje

Też mi się tak wydaje. Jeśli by to był pierwowzór, musiał by być z wczesnych lat 70. Jednak kolor, ogólna grafika nalepek, sprawy takie jak odblaski, logo na oponach sugerują wyrób póżniejszy. No i jescze nazwa Universal.[attachment=21013]

A w Wigry tylne widełki przypadkiem nie były mocowane do ramy śrubą, mocując jednocześnie sztycę siodła? Bo tu są wspawane w rurkę pionową.

Krótki risercz w googlach i widzę, że "Stow Away" to jakby składana odnoga oferty rowerów brytyjskiej firmy. Tylko czemu produkowaliby pod inną marką, skoro mają tak piękną historię?

(18-05-2021 16:31:49)nie_mientki napisał(a): [ -> ]A w Wigry tylne widełki przypadkiem nie były mocowane do ramy śrubą, mocując jednocześnie sztycę siodła? Bo tu są wspawane w rurkę pionową.

Tak były

https://find-and-update.company-informat...y/01339667

Taki to Romet XD

Czyli nie Romet. Jednakowoż ogólnie podobny do Wigry i nazwa Universal myląca. Czyżby nie była jakoś zastrzeżona?
Rower odświeżyłem i przesmarowałem. Będzie użytkowany bez zbytniego sentymentu. Dziękuję za odpowiedzi.

Universal to też nazwa znanej amerykańskiej wytwórni filmowej.

Zastrzeżenie nie działa na cały świat. Dotyczy tylko danego zakresu działań (firmy nie są dla siebie konkurencyjne) i terytorium.
Przykładowo w pierwszej połowie lat '80 Honda City (USA) na naszym kontynencie była sprzedawana jako Jazz, bo nazwa City należała do Opla.
Sam zakres terytorium może być bardzo niewielki. W końcu sklep osiedlowy "Grzybek" w Krakowie jest raczej niewielką konkurencją dla sklepu "Grzybek" na osiedlu w Gdańsku.
To tak w telegraficznym skrócie.

Patrząc po ogólnej kompletacji roweru to nie wigry z rometu, ani z kowalewa, tylko jakiś wigropodobny z lat 90 typu Rubin. Było tego trochę w swoim czasie.

Po zdjęciach jest to na 99% Rubin ( Kross).
W internecie nie ma za wiele odnośnie tych rowerów ( głównie linki do zakończonych aukcji). Czy maja jakieś polskie pochodzenie, przynajmniej częściowo, czy to Chińczyki?

Sąsiadka kiedyś miała taki rower, było to produkowane w Polsce, ale nie pamiętam gdzie.

Prędzej bym się spodziewał, że ktoś w UK korzystał z tych samych, chińskich ram do składania swoich sprzętów. Kross na początku korzystał wyłącznie z importowanych ram, dopiero ostatnio(no, kilka lat temu) wytwarza je sam, a to i tak tylko modele wyższe.

Czyli tak jak ze skuterami, quadami, zabawkami, narzędziami...jedna podstawa,milion marek, wykończeń i doczepianego osprzętu.