07-06-2012, 18:34:44
Witam. Mam pewien dość niecodzienny dylemat.
Lubię jeździć rowerem, jak większość z Was. Jest to moja codzienna forma transportu. Jednak ostatnimi czasami coraz większym jest to, że na wycieczkę pozostaje piechota lub autobus kiedy chcemy się wybrać na wycieczkę.
Nie mamy auta, a tylko ja mam rower.
Wkrótcę będę w stanie kupić np. Fiata Cinquecento, jednak zacząłem czytać o popularnych Wigrach i Jubilatach, ich nowych reedycjach.
Mój problem jest, czy lepiej zainwestować we Fiata (ogólnie już sporo czytałem o nich, więc nie musicie mi go przybliżać), czy kupić np. dwa rowery Wigry lub Jubilat (doradźcie) i rower dla brata.
Dodam, że rodzice nie należą do wysportowanych, a martwi mnie to że ani w Jubilacie ani w Wigrach nie ma przerzutek. Czy da się tym startować jadąc pod górkę? Czy przełożenie jest takie jak w ostatnich biegach MTB? Jak jest z wytrzymałością i rdzą (bo rama jest stalowa?).
Proszę o obiektywne opinie o tym, czy zrezygnować z auta na rzecz kupna rowerów dla rodziny - oraz opisać Wigry 2012 czy Jubilata.
Zdaję sobie sprawę że pogoda nie zawsze będzie najlepsza ale od czego są składaki? Zmieszczą się w autobusie
Dziękuję i pozdrawiam.
Lubię jeździć rowerem, jak większość z Was. Jest to moja codzienna forma transportu. Jednak ostatnimi czasami coraz większym jest to, że na wycieczkę pozostaje piechota lub autobus kiedy chcemy się wybrać na wycieczkę.
Nie mamy auta, a tylko ja mam rower.
Wkrótcę będę w stanie kupić np. Fiata Cinquecento, jednak zacząłem czytać o popularnych Wigrach i Jubilatach, ich nowych reedycjach.
Mój problem jest, czy lepiej zainwestować we Fiata (ogólnie już sporo czytałem o nich, więc nie musicie mi go przybliżać), czy kupić np. dwa rowery Wigry lub Jubilat (doradźcie) i rower dla brata.
Dodam, że rodzice nie należą do wysportowanych, a martwi mnie to że ani w Jubilacie ani w Wigrach nie ma przerzutek. Czy da się tym startować jadąc pod górkę? Czy przełożenie jest takie jak w ostatnich biegach MTB? Jak jest z wytrzymałością i rdzą (bo rama jest stalowa?).
Proszę o obiektywne opinie o tym, czy zrezygnować z auta na rzecz kupna rowerów dla rodziny - oraz opisać Wigry 2012 czy Jubilata.
Zdaję sobie sprawę że pogoda nie zawsze będzie najlepsza ale od czego są składaki? Zmieszczą się w autobusie
Dziękuję i pozdrawiam.