Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Sąd ostateczny - karter S38 B4
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,

Tak jak w temacie problem dotyczy lewego karteru silnika. Moje pytanie brzmi: Czy zaznaczone na czerwono otwory to pewien defekt fabryczny czy jakieś poważne uszkodzenie? Chodzi mi o grubość ścianek co najlepiej widać przy wałku zdawczym. Silnik kupiłem w stanie X z zastanym wałem, który mam zamiar doprowadzić do pełnej sprawności, dlatego też bez tej informacji mam związane ręce i zwracam się do Was o pomoc. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź Smile



Pozdrawiam
Ktos zrobil koronę królów, mając nadzieję ze simeringi nie będą wypadać. A przy gnieździe simeringu walka zdawczego jest jakas tulejka wstawiona czy mi się wydaje?
Kartery śmietnik, komuś simmering wypadał i zapunktowal.
Cytat:Kartery śmietnik, komuś simmering wypadał i zapunktowal.

Niekoniecznie śmietnik. Nie tak guano naprawiali.
1. Albo szukać większego łożyska i uszczelniacza i z osiować.
2. Napawać i z osiować oba kartery pod fabryczne łożyska.








3. Typowo Januszowo - oszlifować zadziory i wpierniczyć na kleju facepalm
Osiowanie w przypadku np. Junaka to ponad 1000zł więc sam odpowiedz sobie czy warto za tą cenę. Kup inne kartery
A kto powiedział że od razu musi oddawać do zakładu... W tak prymitywnym silniku wystarczy skręcić kartery i wrzucić na wytaczak.
Jeśli łożyska/simmery są lekko luźne, jak bym je wrzucił na porządnym kleju do łożysk i zapomniał o problemie. Po coś on w końcu powstał. Tylko luz nie może być za duży, w innym wypadku śmietnik/gruba naprawa.
Z tego co pamiętam to przy rozbieraniu łożyska strasznie mocno siedziały w gniazdach. Inna sprawa to też były one zardzewiałe, ale i tak nie widać śladów zapunktowań z żadnej ze stron. Jedyne jest właśnie pod simmering.

Nadal jednak pytanie zadane w 1 wpisie pozostało bez odpowiedzi, a to jest dla mnie teraz priorytet bo tak naprawdę gdybym chciał to z łożyskami i simmeringami bym sobie poradził, ale nie wiem jak ma się sytuacja z takim zjawiskiem. Jeśli ktoś słyszał na ten temat nawet drobnostkę to bardzo proszę się tym podzielić tutaj, będę bardzo wdzięczny Big Grin
Ktoś punktował! aby simmering nie wypadał. Proste
Wiedziałem to już przed jego rozebraniem. Mi wciąż chodzi o to czy różnica w grubości ścianek obu gniazd łożysk ( z prawej strony jest grubsza w obu) to taki zabieg fabryczny czy jakaś kolejna drut-robota właściciela silnika.
Tak szczerze nie rozumiem o co Tobie chodzi.



Łożysko lub simmering wpada luźno w karter = wybite gniazdo. Proste
Nie przejmuj się tym, przecież ta cienka ścianka i tak jest tylko w miejscu simmeringu, więc nie przenosi obciążeń zbytnio.
Przekierowanie