Witam wszystkich motocyklistów i motorowerzystów. Od niedawna jestem szczęśliwym (chyba) posiadaczem Ogara 200. Z racji tego, że lubię mieć zrobione wszystko po swojemu, postanowiłem rozebrać silnik i rozeznać się jak to wygląda w środku. Jest to zasadniczo mój pierwszy motorower kiedykolwiek, ale o mechanice mam już pewne pojęcie, grzebałem już trochę przy Ursusie. No dobra, ale do rzeczy. Otóż po zdjęciu lewej pokrywy silnika zobaczyłem rysy zrobione jakby przez te sprężyny sprzęgła i chciałbym się dowiedzieć czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat. Mogę dodać, że automat zmiany biegów nie działa poprawnie ale przypuszczam, że to kwestia nieodpowiedniego przymocowania go do karterów. Również przy pchaniu Ogara na luzie słychać ewidentnie zgrzytanie zębów i nie wiem czy może to mieć związek z właśnie tym zarysowaniem. Proszę mnie nie wyzywać od razu, ponieważ niezbyt często jestem użytkownikiem forów i mogłem gdzieś popełnić błąd. Szukam tylko ludzi, którzy już znają się na Rometach i mogą przekazać swoją wiedzę. Załączam zdjęcia pokrywy i sprzęgła.[
attachment=20735][
attachment=20734][
attachment=20733]
Na pierwszym zdjęciu widać ze jedno zabezpieczenie jest inne, prawdopodobnie stare kiedyś wypadło i tak powstalo uszkodzenie. Po drugie sprawdź czy łańcuch nie trze o karter pod koszem bo zęby na wale i tarczach wyglądają na zużyte.
jak dla mnie uszkodzenie wygląda jakby wogóle źle został zamontowany kosz sprzęgłowy
Może wałek sprzęgła ma luz, albo kosz jest źle zdystansowany, a te zgrzyty to może właśnie łańcuch sprzęgła,
Dziękuję za podpowiedzi, w miarę rozkręcania silnika będę weryfikował co jeszcze jest nie tak. Tak to jest jak się nie dba o sprzęt, aby tylko jeździł.
Chłopaki wyżej dobrze prawią. Pamiętaj równie, ze uszczelka powinna mieć grubość 0.5mm. Często aby tylko jezdzic, dawali sie sam sylikon, bez uszczelki, co bardzo często powoduje problemy, pomijając cieknący olej.
a to czasem kosz się nie odkręcił i ocierał o pokrywe? Bo tak to wygląda. Częsty problem w tych silnikach zwłaszcza jak ktoś nie dał zabezpieczenia na nakrętkę kosza.Zrzuć tarcze i zobacz.
Po dłuższych oględzinach wygląda to tak, jakby kiedyś się komuś wypięły zabezpieczenia sprzęgła tę sprężynki wystrzeliły i zrobiły bruzdę w pokrywie. Tak na moje oko. Bo są teraz zwykłe podkładki tam włożone zamiast takich miseczkowatych specjalnych na te sprężyny.