Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: do wyceny motorynka M1
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć,
mam prośbę, czy jesteście w stanie mi pomóc w wycenie ile realnie jest warta motorynka M1 (ze zdjęć poniżej) przy ewentualnej sprzedaży. Kompletność/braki jak na zdjęciach.
Silnik 017, brak dokumentów.

https://i.imgur.com/fR57cW9.jpg


https://i.imgur.com/QiXGfKo.jpg


z góry dziękuję.
To ja spytam tak, chcesz ją kupić czy chcesz ją sprzedać? Smile Jest kilka braków, dla tego modelu cenne są siodełko i osłona łańcucha metalowa, silnik powinien mieć kryptonim 022, ale od 017 różnił się tylko puszką przy gaźniku której i tak nie ma, ale to mniejszy problem tak jak lampa tylna która powinna być z WSK, tu jest jakaś nie wiem od czego. Ogólnie nie napisałeś w jakim stanie silnik itp. Manetki i inne pierdoły to nie problem, ale widzę też ucięte uszy przy głowicy, nie wiadomo w jakim stanie jest rama, czy prosta i nie spawana, opony jeśli są firmy Pirelli i w ładnym stanie to podnoszą wartość.

Myślę że takie 1000-1500 zł to maksymalna wartość za ten sprzęt choć patrząc na ceny na OLX to już nie wiem co mam myśleć. Tam ceny zaczynają się na dzien dzisiejszy od 2000 zl za wrak M2 teoretycznie z możliwością rejestracji (Węgry), potem za 2700 zł M2 nie na chodzie bez papierów, a kończą na 9300 zł za piękną M1. Naprawdę jestem skołowany i nie wiem czy nie napisałem za niskiej ceny, nie wiem czy rzeczywiście ktoś kupuje za tyle motorynki.
Ogółem to nabyłem ją myślę, że w okazyjnej cenie. Zastanawiam się czy ją robić odrestaurowywać, czy sprzedawać stąd zapytanie o cenę. Bo ceny po OLX tak się wahają, że sam nie wiem co myśleć.

Co do puszki przy gaźniku - jest (brak na zdj).
Jeśli to w ogóle jakkolwiek podnosi cenę, ale z tego co widzę po allegro to ceny za puszkę podchodzą nawet pod 119 zł.
Osłony łańcucha niestety nie ma, siodło też niestety nieoryginalne. Opony Stomil.
Najlepsza strategia to wystawić za zaporową cenę i czekać. Rynek zweryfikuje, chętnych na to jest pełno, dzwonić i proponować i tak będą, myślę że 2 na pewno dostaniesz. Ja bym wywalił z 3500 i czekał Wink M1 po prostu nie ma. Warto dopisać coś w stylu "Jestem otwarty na propozycje" "proszę proponować"
Za te dwa-coś to wystawiają zwykłe motoryny do remontu, wiadomo że schodzą taniej ale po co tracić na starcie - dasz 2200, dostaniesz 1800, dasz 2500 to może dostaniesz i 2000 - tak to jest.
Ja bym nie sprzedawał na Twoim miejscu. Jeśli kupiłeś za dobrą kasę to nic tylko się cieszyć, a patrząc na poziom na jakim zrobiłeś Pegaza myślę że tą M1 też pięknie ogarniesz. To jest naprawdę rzadka rzecz Smile
Jeśli masz środki to rób, nie sprzedawaj. Większość kłopotliwych części masz, reszta do ogarnięcia. Chyba że jeść woła, kredyt na karku i te sprawy, ale nie ma co się palić do sprzedaży.
Bazując na oeliksach to można by powiedzieć że całkiem kompletny egzemplarz. A masz do niej kwity? To raz a dwa jak to tajemnica nie jest to w jak mocnej okazji to dorwałeś
dzięki za odpowiedzi Smile
W takim razie muszę się z tym przespać i przetrawić, to był nie planowany zakup.
Być może zostawię na jakiś czas w garażu niech stoi i jeśli nie będzie weny i ochoty by robić z tego muzeum to co się zdążyłem zorientować na grupach na Facebooku ze sprzedażą na poziomie 2000-3000 zł nie powinno być problemu nawet za rok.

(10-01-2021 23:10:29)DMR napisał(a): [ -> ]jak to tajemnica nie jest to w jak mocnej okazji to dorwałeś
900 zł i w tym jeszcze dodatkowo nie kompletny silnik 023.
O to jaja gratuluję zakupu !
Inflacja niedługo tak pogalopuje, że możesz potraktować jako lokatę kapitału.
Przekierowanie