Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Yamaha DT170X seler1500
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Polecam się przesiąść na 125R, tam nie ma takich bolączek, no chyba ze tez będziecie chcieli po stokroć mocy uzyskac. Ja mialem lekko zmodyfikowana dete, no i jechala pięknie, prawie jak wyczynowka, dwie rzeczy irytowaly mnie w tym motocyklu:
-duza masa
-liche zawieszenie, a przynajmniej to przednie.
Do jeżdżenia w mieście jest to motocykl idealny, zaś do mocnych treningów krosowych nie bardzo.
Tak, wiem ze obecnie sa cholernie drogie, ale trzeba chwile poczekać i znów będą znormalizowane ceny.
Na miasto to i 80 styka, a i w terenie 90% podjazdów łyka, kwestia techniki Big Grin Do masy można się przyzwyczaić i opanować, wiadomo, to nie yz żeby wymagać ogromnej mocy i niskiej masy. Największa zaleta - zimny czy ciepły, po dniu czy 3 tygodniach - 1 kop i chodzi. Do tej pory wszystkie "usterki" wyłapywałem zawsze przy przeglądach i nie było sytuacji typu "zdechła w połowie drogi i amen", to też na plus. W cenie 125R 3 szt 80 można wyrwać, więc...
To prawda, ogólnie dt sa niezawodne. Gdy swój kupiłem zawsze palila od strzala, nie bylo problemów. Po odblokowaniu wszystkich elementów okazalo sie, ze wkręca sie tylko do 9k, wiec zrzucilem gore zobaczyć co i jak. Okazalo sie, ze górny pierścień nie istniał w 1/5 obwodu Tongue
Zarąbiście sie prezentuje, bardzo ładne zdjęcieBig GrinWink
Chociaż jedno :F
Dzisiaj 6 godzin treningu na torze, deta dzielnie wszystko znosi tylko trochę płynu spala, 30-40 ml przez te 6 godzin. Biorąc pod uwagę materiał i wykonanie uszczelki głowicy, to w sumie nie dziwi, ale trochę szkoda że jednak cośtam trzeba dolewać. Z drugiej strony, jeżdżąc po mieście ponad 1000 km nie ubyło nic, więc pewnie też kwestia obciążenia.
Kurcze, ale bym poupalał taką detke w lesie/na torze. Lux maszyna oby jeździła bezawaryjnie
Apropo awarii... trzeci raz spadł seger kopniaka, połamałem klamkę sprzęgła i poprzeczkę kierownicy na torze :F
Jest zabawa są koszty Wink
Byle do następnego wyjazdu ogarnąć naprawę i będzie git Smile
Wczoraj majacha stwierdziła, że kręci tylko 3 tyś. obrotów. Kombinacje, szukanie, podmianki... okazało się, że bezpiecznik akumulatora wypadł z gniazda xD
No jednak trochę mocy brakuje :F Wlatuje Malossi CVF w parze z V-force 3 Smile
Wleciało (po tym, jak stare się rozpadło na kawałeczki po źle zrobionej regeneracji) nowe sprzęgło kpl - dopasowane z ybr125 Smile



Prowadzisz jakieś statystyki, bo ja wiem - miesięczne, kwartalne, ile tłoków potłukłeś? Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie