Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Zerwany gwint na cylindrze
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Większość posiadaczy silników krajowych zetknęła się pewnie z problemem mocowania kolanka wydechu do cylindra. Zbyt słabe dokręcenie powoduje odkręcanie się nakrętki a zbyt mocne skutkuje uszkodzeniem gwintu.

Pierwszym krokiem jest kupno nowej nakrętki kolanka (można wykorzystać starą jeśli gwint jest dobry, ale zalecam nową).
Oprócz tego potrzebujemy również nakrętki złącznej długiej najlepiej M6 może być również M8 dla Dezameta 019 gdzie jest większa nakrętka wydechu.

Spawamy oba elementy jest to dość trudne z uwagi na cienką ściankę nakrętki wydechu aby nie przetopić materiału i nie uszkodzić gwintu.
Następnie przecinamy nakrętkę cienką tarczą. Oraz rozwiercamy gwint na jednej stronie w dospawanej nakrętce. Wkręcamy śrubę i mamy coś w rodzaju nakrętki o regulowanej średnicy. Gdzie po skręceniu i ściśnięciu możemy nakręcić na zerwany gwint. Po dokręceniu skręcamy mocno śrubę aby nakrętka zacisnęła się mocno na gwincie.

Zdjęcia mam nadzieję że zobrazują wszystko. Patent nie wyda jeśli mamy bardzo mocno uszkodzony gwint.





Minus takiego rozwiązania, w moim przypadku, to nieszczelność - czyli wszędzie olej oraz odgłosy pracy silnika.

Lepiej by było nie przecinać całej nakrętki, a tylko gdzie jest gwint
(01-01-2021 23:38:16)Norweski Zomowiec napisał(a): [ -> ]Minus takiego rozwiązania, w moim przypadku, to nieszczelność - czyli wszędzie olej oraz odgłosy pracy silnika.

Lepiej by było nie przecinać całej nakrętki, a tylko gdzie jest gwint

A to dlaczego? Przecież uszczelka jest między kolankiem a cylindrem ... ? A patentową nakrętkę można dokręcać, więc nie widzę problemu ze szczelnością.
J.w. Jest uszczelka. A jak dokrecasz masz lekko scisnieta żeby był lekki luz jak na oryginalnym połączeniu. Jak dokrecisz do oporu to jeszcze dociagasz poprzeczna śruba żeby jeszcze mocniej zacisnąć. Zwoje są stożkowe więc jeszcze bardziej dociskasz kolanko do uszczelki i cylindra.

U mnie mniej spocone niż jak przed tem gdzie miałem tylko aby aby skręcone przy zerwanym gwincie. I żadnego samoczynnego odkręcania.
Bardzo dobry pomysł. Na pewno na przyszłość się przyda
Przekierowanie