Witam, mój nowy nabytek - Romet Pegaz 710 automat lux. Stan ogólnie doby, rama prosta i w niezłym stanie. Mam kilka pytań do znawców tematu.
1. jaka powinna być manetka na kierownicy do odprężnika ?
2. silnik cały czas załącza napęd na koło - pomimo wciśnięcia sprzęgła koło się obraca - co jest nie tak ?
3. czy zapłon w silniku 010 jest taki sam jak np. w 023 lub 017 ?
Zapłon będzie pasował, a klamka np. taka:
https://allegro.pl/oferta/romet-pegaz-dz...MDY3ZDg%3D
Tylko zastanawia mnie inna rzecz - patrząc na ten spaw dookoła ramy to Twój Pegaz wygląda na złożony z dwóch różnych? Przód wygląda na pochodzący z rocznika 73 natomiast od mocowania górnego silnika do tyłu wygląda na pochodzący z lat 74- i pewnie taki wybity jest na tabliczce. Jeżeli we wnętrzu silnika jest podobnie to problem ze sprzęgłem może wynikać z tego, że i tam już ktoś grzebał.
na tabliczce znamionowej wybity jest 1973 r. Fakt że nie zwróciłem uwagi na ten spaw
Tam chyba sprzęgło działa odwrotnie jak w normalnym silniku rometa, z tego co pamiętam aby odpalić pegaza, trzeba było mieć wciśnięte sprzęgło inaczej pedały kręciły na pusto, po odpaleniu sprzęgło zaczynało dopiero łapać przy wyższych obrotach i wtedy Romet ruszał, sąsiad miał takiego ale to było 20 lat temu, za wiele nie pamiętam, na miejscu burza999 zdjął bym pokrywę sprzęgła i zobaczył czy sprzęgło jest całe, tam lubiły odpadać okładziny szczęk sprzęgłowych i pękały sprężynki, lepiej zerknąć i być pewnym.
Romecik został uruchomionych Na razie odpalony na zastępczym zbiorniku i rozpiętym łańcuchy Jak będę miał chwilę b ściągnę kapę sprzęgła - z tego co patrzyłem pod deklem susza , zero oleju
bardzo fajny, w miarę odświeżony wizualnie, parę najwidoczniejszych elementów wymienić i będzie rakieta.
Silnika kompletnie nie znam, choć miałem 710 kiedyś to miałem wsadzony 023.
Na patencie ktoś widzę rączkę zmienił na miejsce przy baku.