Kurczę, przejechałbym się lamuchem
Jakie masz plany co do niego? Pełen oryginał czy jakieś bajery?
Jak narazie to ogarniam co się tylko da. Daleko w przyszłość nie wybiegam.
Myślę, że jak już go ogarnę jak trzeba to szmery bajery też wlecą.
Fajny maluch FL. Jaki rocznik autka. Życzę powodzenia w ogarnięciu tego pięknego klasyka.
90. Dzięki, dzięki. Powoli coś tam się dzieje, ale z powodu pogody i braku garażu dość mozolnie.
Pomyśl o felgach z eleganta wtedy pozbędziesz się dętek w oponach bo nie które eleganty miały już opony bezdętkowe.
Nie taki zły ten kaszlaczek, trochę czasu i będzie malinka.
A bardziej biała mewa
Dobry pomysł z tymi alusami.
Siemanko.
Nie za wiele się dzieje z Białą Mewą z racji pogody, ale zawsze coś i do przodu.
Ostatnio zmieniliśmy pająk co pomogło w odzyskaniu świateł. Założyłam wykładzinę i wygłuszenia i zmieniliśmy lampy. Niestety to ostatnie poszło najmniej pomyślnie. Połowa zatrzasków połamana... No ale jakoś to się narazie trzyma. Mam zamiar kupić zestaw śrub i kołków i zrobić to jak trzeba.
Mam w sumie tylko jeden problem. Nie wyłączają mi się same kierunkowskazy. Tak też było przy poprzednim pająku. Czego to może być wina?
Pierścień pod kierownicą w pająku wyłącza kierunkowskazy? Może po prostu kierownica nie obraca pierścieniem?
Osobiście byłbym zadowolony z tego faktu, zastanów się czy automatyczny powrót nie będzie bardziej irytujący niż jego brak. Szczególnie przy dojeżdżaniu po łuku do skrzyżowaniu.
Jak narazie jeździ dzielnie.
Coraz bardziej nie mogę się doczekać aż go pomaluje... W tym momencie wygląda niezbyt dobrze :/
Widzę że ma siedzenia z eleganta bo zagłówki widać.
Tak ma. Poprzednie były każdy z innej parafii. Docelowo chce wrzucić Grocliny.
Mały spoiler.